Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Jak to jest kochać?

21 listopada

Zauroczenie mija,
powstaje miłość.

*Karol*
Minęło już trochę czasu od ostatnich emocji, razem z Ruggero jesteśmy przyjaciółmi. Jak narazie nie jestem gotowa na związek z nim, boję się mu zaufać. Rozmawiamy normalnie i temat nas jest omijany szerokim łukiem. Nagraliśmy już połowę serialu, ale nadal nie nagrywaliśmy sceny z pocałunkiem Luny i Matteo, a są do nagrania dwie. Jakoś się tym nie zamartwiam, ale mam ochotę od kilku dni pocałować Ruggero. Mam mieszane uczucia..

Za kilka minut przyjdzie do mnie Carolina i urządzamy damski wieczór. Dawno nie gadałyśmy, a potrzebuję rozmowy. Słyszę dzwonek do drzwi, więc biegnę otworzyć i witam się z moją najukochańszą przyjaciółką na świecie. 
-Hej kochana!
-Cześć, jak ja cię dawno nie widziałam, chyba z miesiąc. 
-No ta sprawa z Ruggero.. trochę namieszała.
-Dobra mam wino, świeżutką pizzę i lody, opowiadaj!

Usiadłyśmy wygodnie na kanapie i zaczęłam jej opowiadać o ostatnich chwilach oraz relacjach z Ruggero. Powiedziałam jej dosłownie wszystko co leżało mi na sercu. Po prostu potrzebowałam tej rozmowy.
-...no i teraz jesteśmy przyjaciółmi, ale ja Caro jestem zagubiona. 
-Kochasz go?
-Kiedyś tylko mi się podobał. No wiesz zauroczenie..ale z każdym kolejnym spojrzeniem, pocałunkiem dotykiem nabieram uczuć od środka. Sama nie wiem czy to jest miłość, nigdy nie byłam zakochana.
-Wiesz no, ja jestem więc opisz mi co czujesz przy nim, a Ci powiem.
-Mam w nim wsparcie w każdej chwili. Gdy mnie przytula, dotknie mojego ciała przechodzą przeze mnie dreszcze. Każdy pocałunek wywołuję u mnie ból brzucha, a każde spojrzenie daję ciepło na sercu.
-Oj, kochana, ktoś tu się zakochał po uszy! Musisz mu to powiedzieć, ty bez niego nie możesz żyć!
-Może coś w tym jest..a ty w kim się zakochałaś?
-Wiesz, no..ostatnio coraz więcej czasu spędzam z Agus'em i chyba coś iskrzy. - całą noc przegadałyśmy o Ruggero i Agustinie, niedługo wyznam co czuję do Rugge. Obiecuję.

*Ruggero*
Rozmawiałem już od dłuższego czasu z Agus'em, mieliśmy dzisiaj męski wieczór. Piwo, pizza i mecz, to coś dla nas. Od dawna nie gadaliśmy. Opowiedziałem mu o ostatnich relacjach z Karol.
-...no i jesteśmy przyjaciółmi, ale strasznie mnie to męczy. Chciałbym jej powiedzieć co czuję, ale boję się. Co prawda minęło trochę czasu, może jest już gotowa? Stary, no nie wiem.
-Kochasz ją?
-Przyznam, że do akcji z Mechi (to ta blondynka z ostatnich zdarzeń w garderobie - 'autorka')nie czułem, że to miłość, raczej tylko zauroczenie. Gdy straciłem ją, poczułem w sercu, że ja ją naprawdę kocham. 
-Jak to jest kochać?
-Wiesz no, czujesz, że możesz na tej osobie polegać jest dla Ciebie wsparciem. Ja gdy mam Karol w ramionach to myślę, że mam cały swój świat w rękach, a każdy pocałunek jej malinowych ust jest chwilą tylko dla nas. A gdy nasze spojrzenia się krzyżują, to jesteśmy na innej planecie, a moje serce paruje z gorąca.
-Ty to kochasz tą Karol nad życie co?
-Całym sercem. A ty? Co jest między Tobą a Caroliną? Ostatnio coś częściej Was razem widuję.
-No właśnie nie wiem, boję się jej powiedzieć co czuję. Ale z każdym spojrzeniem między nami iskrzy. 
Przegadaliśmy całą noc na temat Karol i Caroliny. Niedługo wyznam co czuję do Karol. Obiecuję.

***
Jak się podoba? Dzisiaj zaczynam maraton, bo chcę powoli kończyć książkę, ale też dać wam trochę szczęścia na nowy rok szkolny? Kto się nie cieszy ze szkoły piszę w komentarzu "Kocham Ruggarol!" Będę szczęśliwa jeżeli ktoś czyta notki 💗

Każdy komentarz💬 i gwiazdka🌟 motywują.

Dziękuję -_asia_xx 💞

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro