47.
CutieChim: Wiesz coo
MrSwag: Hm?
CutieChim: Kocham cię
CutieChim: Tak Cholernie mocno
CutieChim: Że Zaraz wybuchnę jak się nie uspokoję
MrSwag: Aww, Jimin
MrSwag: Spokojnie
MrSwag: Twój Chłopak już do ciebie idzie
CutieChim: Nie musisz
MrSwag: Ale jak to
CutieChim: No normalnie, chodzi mi o to, że...
MrSwag: że?
CutieChim: No bo naoglądałem się dużo zdjęć z parami i
CutieChim: Oni są tacy słodcy, że ja też chcę
CutieChim: Albo czytałem o historiach starszych małżeństw, że byli ze sobą nawet 60 lat w małżeństwie i nic ich nie rozłączyło
MrSwag: My też tacy będziemy
CutieChim: Naprawdę?
CutieChim: Boję się, że jednak któryś z nas sobie kogoś znajdzie
MrSwag: Jimin-ah, spokojnie
MrSwag: mogę ci obiecać, że będzie dobrze
CutieChim: Wierzę ci
A/N: Cholera, nie wiem co z nimi dalej zrobić, więc prawdopodobnie będzie to ostatni rozdział przed epilogiem. No chyba, że dostanę olśnienia i coś jeszcze napiszę. Dodatkowo kolejnym ff jaki napiszę będzie "Let's Run Away" (Opis - Rozdział 40), jednocześnie z "I'm Still Lovin' You", który jest drugą częścią mojego pierwszego opowiadania. Zapraszam równie na nie, jakby ktoś nie czytał, a był ciekawy haha x
Do następnego!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro