Nominacja 16
Dziękuję bardzo za nominacje matka_Wariatka ;*
Ps. Masz genialną nazwę ;* ❤
✌ aktualnie jestem w szkole xd
✌ mam wf
✌ nie ćwiczę xd
✌ zapomniałam stroju ;'(
✌ będą grać w piłkę nożną, a ja nie gram ;'(
✌ lubię grać w piłkę nożną ;3
✌ nie mogę doczekać się nowości od GOT7 ❤❤❤❤❤
✌ zastanawiam się nad przyspieszeniem akcji z Butterfly ❤
✌ zimno mi w stopy :'(
✌ jestem zaskoczona faktem, że tak dużo mam nominacji ❤
✌ mam pieprzyk na lewym policzku ;3
✌ czytałam, że oznacza to szczęście w miłości ;*
✌ chyba się nie sprawdza ;'(....... Chociaż może.... 😏😏😏😏😏
✌jaram się jak małe dziecko ❤
✌ NIE MOGE DOCZEKAC SIE NOWEGO ALBUMUBOD BAP ❤❤❤
ROSE 🌹
❤❤❤❤
CZUJĘ, ŻE TO BĘDZIE GENIALNE ❤❤❤
2. Oj, wybacz, ale na razie nie mam możliwość rysować ;)
3. Czerwony, czarny, biały, zielony i niebieski ❤
4. Aktualnie teraz mam podpięte życia ❤
Nic nie jest w stanie teraz zmienić mojego nastawienia ❤
Jadę na koncert BAP ❤
Przybije z nimi piątki! ❤
Czy może być coś lepszego?! ❤❤❤
5. Ja wszystkich lubię ;3
Jestem otwartym człowiekiem na znajomości ;p
I naprawdę podoba mi się twoja nazwa ;*
Mam nadzieję, że wrócisz szybko na Wattpada ❤
Matka wariatka jest tu konieczna ;>
6.Dramy ❤
Komedie, romanse i coś z akcją ❤
7. Kpop ❤
Kultura Japonii i Korei ❤
Ogólnie Azja ❤
Mam bzika na tym punkcie ❤
8.
A WIEC PROSZE O UWAGE! Należę, do odważnych ❤
Pewnego dnia pewien zmęczony życiem, strasznie leniwy człowiek musiał wyjść z domu, że swojego azylu, aby dotrzeć do znienawidzonego przez siebie budynku, w którym codziennie dochodzi do różnych strasznych rzeczy, zwanym szkołą. Jednak zanim miało to tego dojść, ten człowiek, który w internecie przedstawia się jako Ukatomi, musi przełamać swoje lenistwo i wysilić się, aby zabezpieczyć swoje stopy przed różnego typu sytuacjami na świecie, (jak na przykład wejście w kupę), i ubrać swoje obuwie na swoje jakże piękne i idealne (a także śmierdzące) stopy, dzięki którym jest w stanie poruszać się na tym świecie. A zatem w swoim strasznie męczącym i pracowitym życiu, które narażone jest na przemęczenie, postanowiła iść i wybrać buty na okazję, która ani trochę jej nie pasowała. Wolała zostać w domu i pisać kolejny rozdział, aby osoby które to czytają dowiedziały się jak najszybciej co się stanie z głównymi bohaterami.
Po wybraniu butów przed kostkę, które były koloru czarnego, typowego dla tego leniwego człowieka, w końcu mogła wziąść się do roboty. Jednak przeszkadzało jej to, że te buty były bez sznurówek. Aby rozpocząć swoją pracę, szybko jak na nią odnalazła sznurki, które trzymały obuwie na jej pięknych i małych stopach, bo rozmiar zaledwie trzydzieści pięć -sześć, czasem nawet sięgał trzydzieści siedem.
Złapała z końcówkę sznurówki, która nazywa się aglet i włożyła w pierwszą dziurkę od dołu. Następnie od jednej dziurki, aż po kolejne przeplatała sznurek, aby but wyglądał ładnie i estetycznie. Tak samo postapila z drugim butem.
Gdy w końcu obuwie było gotowe do ubioru, wydała z siebie okrzyk zadowolenia. Sięgnęła najpierw buta prawego, gdyż ta stopa była jej dominującą i należało się jej za to nagroda. W końcu tyle lat przy niej trwała i pomagała na każdym kroku.
Gdy miała już swojego kochanego buta, przyszedł czas na włożenie go na swoją stopę. Najpierw delikatnie wsunęła swoje palce do wnętrza ciepłego obuwia, a następnie pięte. W końcu jej stopa połączyła się w jedno z adidasem. Przyjemne ciepło przeszło jej po całym ciele. Była szczęśliwa, że jej prawa stopa, w końcu znalazła ukojenie.
Spojrzała w lustro. W odbiciu widziała jak jej stopa ładnie wygląda w tym konkretnym bucie. Była z siebie zadowolona.
Postanowiła teraz zatroszczyć się o lewą stopę, aby nie czuła się gorsza. Powoli i delikatnie postępowała, tak jak poprzednio, z tą samą namiętnością.
Gdy już obie stopy znajdowały się w ciepłych butach mogła w końcu obejrzeć się cała i zauważyć, że jest coś o czym zapomniała.
A mianowicie zawiązać buty.
Schyliła się, powoli aby kręgosłup jej nie pękł i chwyciła za swoje sznurówki.
Spięła dupe i postanowiła zrobić to w trybie natychmiastowym. Tempo to mogło zapisać się w rekordów Guinnessa.
Zadowolona z siebie, że może już wychodzić.
Chwyciła za klamkę i nagle odezwała się rodzicielka dziewczyny.
-Padało. Jest straszne błoto..
-Kurde! Muszę przebrać buty!
No i znowu wszystko od początku!!
Słów jest 465 ;3
Nie wiem czy dokładnie o to Ci chodziło, ale mam nadzieję, że chociaż się podoba ;)
Nominuje :
Skończyłam ❤
Fighting!! ❤
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro