62.
Dav.videk
Polubione przez Mooonte_ i 61 829 innych użytkowników...
Dav.videk: Koniec wycieczki, trochę smutno bo zajebiście było.
Z drugiej strony lepiej dla pewnych zjebow, które nie zaginął w nieznanym mieście na kilka dni :3
-komentarze-
Labooorant: Czuję się zaatakowany
|
Dav.videk: Dziwne.
Siwyyy_: JA CHCE JESZCZE W TYM ROKU NA WYCIECZKEEEEE PLS NAMÓWIMY DYRKE???
|||
||Carbo.nara: Pomogę namówić
||
|San.Thorinio: Koniecznie!!
|
Labooorant: No i chuj mnie już nie zabierze nigdzie :(
|
Siwyyy_: Czemu?
|
Labooorant: Podeszła do mnie jak walizki braliśmy i mówi "panie Quinn przysięgam na Boga, że to pana ostatnia wycieczka". Zesrała się staruszka jebana
||
|Siwyyy_: XDDD
|
Mrs.Brown: Panu widzę bardzo się spodobało bycie zawieszonym panie Quinn. Budynek naszego liceum chyba nie będzie dla pana otwarty.
|
Labooorant: Wywalone mam już, możesz mnie nawet wywalić.
|||
||Mrs.Brwon: Zapamiętam.
||
|Heidi_Bunny.Chak: LABO NIE!!!!
|
Carbo.nara: Co ty pierdolisz Laborantem tym??!!
Hank.Over: Mega było
Speeedo_: Powtórka by się przydała pod koniec roku
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro