ⓜⓐⓖⓝⓔⓣⓞ
Kiedy Charles robił na tobie drobne badania, ale Erik i tak się martwił...
Kiedy zobaczył cię po raz pierwszy...
Kiedy zatrzymał cię na środku, ponieważ dowiedział się, że to ty ukradłaś jego auto...
On: Kluczyki.
Kiedy widzi przez okno, jak pomagasz uczniom szkoły opanować ich moce...
Kiedy wasze pierwsze spotkanie w szkole odbyło się w bibliotece...
Erik: Witam. [T/I]?
Ty: *z książką na kolanach* Tak, skąd pan wie?
Erik: Charles mi wiele o pani opowiadał...
Ty: Mam nadzieję, że nie.
Erik: Ma na myśli pani swoją moc? Jest bardzo interesująca... Czy moglibyśmy porozmawiać o niej podczas spaceru? *wyciąga do ciebie dłoń*
Kiedy pierwszy raz zobaczył, że upiłaś się w barze...
Kiedy chciałaś z nim porozmawiać na pewien temat...
Ty: Erik?
Erik: Hmm?
Ty: Czy kiedykolwiek zakochałeś się od pierwszego wejrzenia?
Erik:
Erik: Tak.
Ty: Opowiesz?
Erik: No więc... W skrócie... To było nasze pierwsze spotkanie, [T/I]...
*cisza*
Ty: Kocham cię...
Kiedy obraziłaś się na Charlesa, ponieważ ten negatywnie skomentował twój udział w "misji"...
Ty: Pieprz się! *odchodzisz*
Charles: ...
Erik: *do Charlesa*
Charles: Muszę ją przeprosić...
Erik: Przeprosić? Musisz tak: kupić dwie czekolady, z czego jedna ma być z orzechami, a druga - mleczna. Ale takie wytrawne, a nie za 2 dolce, stary. Potem jeszcze kwiaty, jakiś skromny upominek i może będzie z tobą rozmawiać...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro