Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Prolog

Pisanie do siebie listami już od bardzo dawna nie jest w modzie tak samo jak miłość, ale jak można skontaktować się z miłością swojego życia, jeżeli ta zablokowała Cię na wszystkich możliwych portalach społecznościowych i nie odpowiada na zadawane przez Ciebie pytania? Odpowiedź jest prosta poprzez list.

•.•.•.•.•.•.•.•.•

Różowowłosy chłopiec siedział przed swoim wielkim drewnianym biurkiem i starannie na białej kartce pisał literki. Chłopak spędził około dwóch godzin na dobraniu odpowiednich słów i kolejne dwie godziny na narysowaniu łani i jelonka. Wszystko musiało być idealne, dlatego jeszcze godzinę spędził na szukaniu poprawnej pisowni niektórych zdań i popsikaniu listu swoimi najlepszymi perfumami, które Min tak bardzo kochał. Pomimo iż wszystko było takie staranne i estetyczne to słowa, które tam napisał nie były radosne i ładne tak jakby wskazywał na to na pierwszy rzut oka list.

Jimin kolejną część swojego czasu zastanawiał się czy aby napewno wysłać go do swojego hyunga (a raczej podejść i po prostu włożyć go do jego skrzynki pocztowej gdyż mieszkali na przeciwko siebie.)

- Raz kozie śmierć ~ Powiedział do siebie i ruszył do przedpokoju po buty, aby wyjść i włożyć starannie zapisany skrawek papieru do skrzynki pocztowej Min Yoongiego.

◇.◇.◇.◇.◇.◇

Drogi Yoonie!

Piszę do Ciebie ten list choć zdaje sobie z tego sprawę, że napewno go nie odczytasz i skończy w piecu pomiędzy płomieniami. Pisze go po to, aby Ci powiedzieć, że bardzo za Tobą tęsknię może nawet zbyt bardzo.

Wiem, że wszystko między nami się już dawno skończyło, a dokładnie dwa lata temu kiedy to powiedziałeś mi, że mnie nie kochasz i nie chcesz być ze mną w związku, bo Cię nudzę, powiem szczerze, że żadne Twoje inne słowa nie zabolały jak to, nawet wtedy kiedy pijany wyzwałeś mnie od najgorszych, ale może o zakończeniu kiedy indziej.

Pamiętasz jak się spotkaliśmy? Bo ja pamiętam dokładnie. Ja miałem wtedy 5 lat i bawiłem się na ślizgawce, w pewnym momencie straciłem równowagę i spadłem z niej, a ty przechodziłeś akurat obok i los chciał, że wpadłem w Twoje ramiona i choć miałeś tylko 10 lat dla mnie byłeś bohaterem. Pamiętam również jak nazwałeś mnie aniołem i wypytywałeś mnie o niebo, a gdy Ci tłumaczyłem prawdę ty mi nie wierzyłeś zupełnie jak wtedy kiedy ode mnie odszedłeś.

Dlaczego teraz jesteś tak daleko i już mnie nie kochasz, kiedy to ja chce byś był blisko mnie i przytulił mnie tak jak kiedyś? Nie ma Cię przy mnie, choć obiecałeś, że nigdy nie odejdziesz nie sądzisz, że to podejrzane? Zapomniałeś o mnie, chociaż nie mogłeś beze mnie żyć, to tak jakbyś zapomniał jak się oddycha, więc na czym polega Twoja miłość?

Zmieniając temat wybacz, że pisze do Ciebie w ten sposób, ale nie widzę innego rozwiązania, ponieważ nie odbierasz ode mnie telefonu, nie odpowiadasz na sms, a i wszędzie mnie zablokowałeś, więc muszę sobie jakoś radzić.

Yoongi jeżeli przeczytasz ten list to mam do Ciebie małą prośbę, a mianowicie doceń moje starania i odpisz mi, bym wiedział co do mnie czujesz.

Kocham Cię ~ Twój Jiminie.


◇.◇.◇.◇.◇.◇

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro