0.
Nastolatka spędza samotnie czas w swoim pokoju w szkole Salvatore dla magicznie uzdolnionej młodzieży. Nie chce z nikim rozmawiać, nie chce wychodzić ani się bawić. Jest pogrążona we własnych myślach, smutku i tęsknocie.
Z uwagą ogląda rodzinne albumy. Zdjęcia na których jako małe dziecko była z mamą Hayley, tatą Klausem, wujka Elijah i ciocią Bex oraz wiele innych rodzinnych fotografii.
Trzyma w rękach list, który jej mama napisała do niej zanim się urodziła, oaz drugi, który napisał Klaus gdy Hope miała 3 lata i musieli się rozstać.
Trzyma przy sobie wszystko co jej o nich przypomina. Ogląda i czyta, raz po raz. Próbuje się pogodzić, znaleźć w sobie siłę.
Ale to nie jest łatwe...
Straciła rodziców...
Tylko trzy lata miała ich oboje, a była przecież wtedy małym dzieckiem i nie pamięta tego wyraźnie. Kolejne cztery lata spędziła z mamą, lecz bez Taty. Odzyskała go i resztę rodziny, ale nie na długo. Jedynie kilka miesięcy, po czym znowu straciła tatą i resztę rodziny. Znowu została tylko z mamą na kolejne dziewięć lat. I wtedy straciła mamę. Odzyskała tatę, lecz znowu na krótko, o potem straciła i jego.
Mieli być rodziną, zawsze i na zawsze, a teraz się czuje jakbym została całkiem sama.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro