Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Garnitury/ Sukienki

Wiem, że zdjęcie nie pasuje, ale nie wiedziałam jakie stawić więc wstawiłam orchidea japońska.
Życzę miłego czytania.

************************************

*PERSPEKTYWA CHŁOPAKÓW*

(Lukas dzwoni do Levi'ego. Levi odbiera.)

Levi: Tak Lukas?
Lukas: Levi gdzie ty jesteś? Czekam na ciebie od pół godziny w sklepie z garniturami.
Levi: O *****. Eren mnie zajął i zapomniałem. Za 5 min będę.
Lukas: Okej.

************************************

*Levi przyjeżdża pod sklep z garniturami.*

Levi: Już jestem.
Lukas: Okej. To wybieramy garnitury.
Levi: Ok.

************************************

Levi: Pokaż się Lukas.
Lukas: Dobrze.

Levi: Idealny dla Ciebie.
Lukas: Dzięki teraz szukamy na Ciebie.
Levi: Tak. Ale mam pytanie.
Lukas: Jakie?
Levi: Dlaczego ja a nie Matthias.
Lukas: Matthias nie bo będzie wkurzać wszystkich podczas ceremonii. A ty bo... ty lepiej rozumiesz wszystko i nie pijesz bardzo duże ilości alkoholu.
Levi: Okej. Teraz lepiej rozumiesz.
Lukas: To dobrze. Szukajmy garnituru na Ciebie.
Levi: Ok.

************************************

Lukas: Powiem Ci to samo co ty powiedziałeś pokaż się.
Levi: Już wychodzę.

Lukas: No i git majonez. Dobrze wygląda.
Levi: Okej mamy wybrane garnitury więc płacimy?
Lukas: Tak.

************************************

*PERSPEKTYWA DZIEWCZYN*

Ja: Okej dziewczyny wybierajcie sukienki i która pierwsza?
Sonia: Ja, a  później Zocha.
Zocha: Ok.
Ja: Okej.

************************************

Ja: Sonia pokaż się.
Zocha: Tak pokaż się.
Sonia: Już pokazuję się dziewczyny.

Ja: Bardzo ładna sukienka.
Zocha: A teraz ja.
Sonia: Ok.

************************************

Ja: Zocha pokaż się w końcu.
Sonia: Tak wychodź Zocha.
Zocha: Po co mam pokazywać się tak i jak mam taką samą sukienkę co Sonia tylko, że czarną.
Sonia: Czarna nie tylko na Darkii ślub i jeszcze dla Sebastiana.
Zocha: A jak. Przecież też dla niego.
Ja: Hahahaha... .
Sonia: Darka z czego się śmiejesz.
Ja: Nie po prostu przypomniałam sobie, że dziś mam obejrzeć kabarety na necie. I przypomniał mi się Mietek Paciaciak z Luśką Paciaciakową.
Zocha: Okej.
Ja: Płacimy?
Zocha i Sonia: Tak.

************************************

To tyle na dziś.
Musiałam jedno słowo ocenzurować, niestety to słowo pasowało mi do sytuacji.
No niestety musiałam.
Widzimy się dziś wieczorem oraz jutro ma kolejną część.
Do zobaczenia niebawem.
Papa.

*POPRAWKA 05.12.2020r.*

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro