Message 32
Użytkownik BógSexu zalogował się na kik.
BógSexu: Samanta ja nie wiem co Wiktor zrobił mojej siostrze, ale ona jest ciągle załamana.
Truskawka: Zranili siebie nawzajem... Wiki też jest załamany...
BógSexu: Ech...Skoro się do jasnej ciasnej kochają to czemu nie są szczęśliwi?
Truskawka: Wiktor napisał Klarze, że ją kocha. Ona mu chciała odpisać, ale wiadomość nie chciała jej się wysłać, a on w to nie wierzy.
BógSexu: ;/ Kamil i ja próbujemy ją jakoś pocieszyć, ale nic nie daje skutków. Nawet lody truskawkowe...
Truskawka: Ja i Alan mamy to samo. Nic nie możemy zrobić Karol.
BógSexu: Niestety....
BógSexu: Powiedz Wiktorowi, że ma przyjść pod stadion... // Klara
Truskawka: Okej... On już idzie.
BógSexu: Dziękuję... // Klara
Użytkownik BógSexu wylogował się z kik.
$Pół godziny później$
Użytkownik Kocica zalogował się na kik.
Użytkownik Kocica zmienił swój opis na: Zawsze muszę coś zniszczyć, przepraszam...
Truskawka: Ejj, co się stało?
Kocica: Powiedział, że mnie kocha równocześnie mnie nienawidząc.
Truskawka: Misia...
Kocica: Ja go naprawdę kocham... Nie mam na nic już siły. Zastanawiam się czy nie zrezygnować z zawodów.
Truskawka: Nie możesz!
Kocica: Mogę.
Kocica: Mam dość już dzisiejszego dnia. Idę spać.
Użytkownik Kocica wylogował się z kik.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro