Ślub
*kilka miesięcy później *
×perspektywa cherrego ×
Nadszedł wreście wielki dzień mojego i Honeya ślubu ceremonia odbędzie się w underswap o 13.00 ja jestem w fellswap i przygotowuje się do ceremonii. Na ceremonii będzie moi rodzice i rodzice Honeya nasze rodzeństwo chara i frisk z obydwu au temmi z fellswap, azgore i toriel z obu au, Alphys i Undyne z obydwu au, look muj kumpel max, sans, red, edge, papyrus...sami najbliżsi przyjaciele i rodzina. Moja suknia jest biała z pomarańczowymi dodatkami jest bez ramion i sięga do ziemi jeszcze krutki welon. Z wyborem sukni nie było problemu bo siostra Maxa prowadzi salon sukien ślubnych. Potwory wyznają zasadę że pan młody nie może zobaczyć pani młodej przed ślubem w sukni bo to przynosi pecha małżeństw dlatego jestem w fellswap.
×perspektywa Honeya ×
Dzisiaj jest wielki dzień. Wczoraj Blue zorganizował mi wieczur kawalerski była niezła zabawa. Niemogę się już doczekać 13.00
-brachu musimy się zbierać jest 12.30-zawołał mnie Blue
*godzine późnej *
-ogłaszam was małżeństwem możecie się pocałować - ksiądz ogłosił te wspaniałe słowa po czym moej usta i cherrego zawarły się w długim pocałunku. Wziołem cherrego na ręce w stylu Pany młodej i popędziłem z nim na, wesele
*po weselu *
Jedzemy już do domu było wspaniale wytańczyliśmy się za wszystkie czasy jesteśmy trochę podpici. Spojrzałem na mego ukochego zasnoł opierając się o drzwi auta. Moja mał wiśienka. Narazie nie jesteśmy gotowi na nasz pierwszy raz. Najpierw chcemy być gotowi żeby mieć dziecko bo nigdy nie wiadomo jak to się potoczy. Jak ja kocham moją małą wiśienkę
/////////////////////////////////////////////////////////////
Sorka, że taki krótki ale nir umiem opisywać ślubu i nie miałam większego pomysłu na to
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro