158. Teodor
TeoNott: Chciała iść na randkę więc wziąłem ją na łyżwy 😍 @MagicPansy
♥ Polubione przez SilverDragon i 23 932 innych
RomanticLav: Co to za randka bez restauracji i prezentów?
SilverDragon: Granger!!! Kiedy my idziemy na łyżwy? 😂
JustGranger: A naprawdę chcesz iść? 🙄
PureBlood: Naprawdę będziesz bawił się jak pospolity mugol, Malfoy?
SilverDragon: Chyba nie przechodziliśmy na "ty" 🙂 @PureBlood
SilverDragon: To co z tymi łyżwami? 🤔
RedhairMan: Jak Hermiona nie może, to ja z Tobą pójdę! Ja już prawie umiem jeździć!
DaphneG: Prawie zawsze robi różnicę Ron 😂
JustGranger: Nie wiem Draco. Chciałabym iść z Tobą jak najszybciej, ale zostałam rozpisana jako zastępstwo za @AirManJames i chyba zobaczymy się dopiero za 3 dni (jak dobrze pójdzie) 😭 @SilverDragon ratuj mnie albo chociaż przygotuj jakieś kroplówki, bo jak wrócę to będę ledwo żywa 😭
ChoCho: A za 5 dni pierwsze wydanie mojego magazynu! Jeszcze nie wiem, ale może załapiesz się na pierwszą stronę @JustGranger. Chociaż @BoyWithAScar jest dla Ciebie konkurencją XD jeszcze nie zdecydowałam
SilverDragon: Celowo to zrobiłeś James? 🙂 Zemsta??? 🙂
AirManJames: Jaka zemsta? Zemsta najlepiej smakuje na zimno, a ja wygrzewam się na tropikalnej wysepce 😉 Każdy zasługuje na urlop 😉
Nataniel: Zachowujecie się jak dzieci...
MissLovegood: Ejjj? Gdzie Wy jesteście? 😂 @TeoNott @MagicPansy
TeoNott: No na randce? XD
MagicPansy: W Austrii! 😂 W Alpach, ale nie jestem w stanie napisać nazwy tej miejscowości XD
Poplecznik02: My też ukrywamy się w Austrii! Dzisiaj mamy tajne spotkanie! Zapraszamy!
AurorGacek: Dobrze wiedzieć 😂
Urzędas: Dziękuję, zaktualizuję akta! 😎
PureBlood: Jesteś zjebany @Poplecznik02. Przez Ciebie musimy zmieniać miejsce naszego pobytu trzeci raz w tym miesiącu. Dlaczego ja Cię jeszcze nie zabiłem? 🤔
BlackDevil: Gacek!!! @Wróżka się odezwała? 🙁
AurorGacek: Niestety nie. Próbuję ją namierzyć, ale jak na razie jest nieuchwytna 🤔
BoyWithAScar: Jeśli sobie nie radzisz, to sprawę zawsze może przejąć ministerstwo 🙁
AurorGacek: Nie ma takiej potrzeby szefie, wszystko mam pod kontrolą 😠 Szef we mnie nie wierzy?! 😠
GAstoria: Sama bym pojeździła na łyżwach...
BoyWithAScar: Teraz Ci nie wolno Kotek 😘
WildSquirrel: Ja też bym pośmigała po lodzie 🙁 A siedzę zamknięta w tej pierdolonej sali i nawet okna nie mogę sama otworzyć 🙁
BlackDevil: Pójdziemy jak wyjdziesz, obiecuję! 😘
WildSquirrel: Naprawdę myślisz, że mnie stąd wypuszczą? Ja wyjdę z tego szpitala, ale nogami do przodu...*
BlackDevil: NAWET TAK NIE MÓW!
// * Gdyby ktoś nie wiedział to przyjęło się, że w szpitalu "nogami do przodu" wozi się zmarłych
Wiem, że rano obiecałam Wam 3-4 rozdziały, ale po prostu padam. Mam je napisane, ale jeszcze bez emotek (nie chcę dodawać takich "surowych" i niesprawdzonych) XD
Dlatego jutro zapraszam na maraton! <3
Dobranoc 😘
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro