14. PRIV: Pansy i Draco
Pans
Co to za szopka?
Draco
Nie rozumiem o co Ci chodzi?
Pans
Dobrze wiesz o co.
Nie udawaj.
Zazdrosny jesteś?
Draco
O Ciebie?
Nie.
Przecież od początku mieliśmy jasną relację.
Przyjaciele z plusem.
Tylko seks.
Jak któreś się zakocha to kończymy zabawę.
Pans
To co jest nie tak?
Draco
Mogliście mi powiedzieć.
Jesteście moimi przyjaciółmi.
Oszukaliście mnie.
Pans
Draco
To nie tak.
To był jedyny raz.
Wiesz jak działa alkohol.
Sam robiłeś po nim głupie rzeczy.
Draco
Jak długo to już trwa?
Pans
Ciebie chyba do końca popierdoliło.
Przeczytaj dwa razy to co napisałam wyżej.
Ogarnij się człowieku.
Musisz iść do przodu.
Zapomnij o przeszłości.
Żyj teraźniejszością.
Myśl o przyszłości.
Draco
Yhym.
Tak, tak.
Powiedzmy, że Ci wierzę.
Nie mam na to sił.
Przepraszam Pans.
Nie poznaję siebie samego.
Od kilku dni nie jestem sobą.
Pans
Zauważyłam...
No to zgoda?
Draco
Zgoda
Ale mam jeden warunek.
Pans
Jaki?
Draco:
Gdy się zakochasz...
Powiedz mi to wprost
Nie oszukuj mnie. Proszę
Dobrze?
Pans
Oczywiście.
Powiem Ci jeśli to się stanie.
Tak BTW
Dlaczego wczoraj Króla Imprez ominęło przyjęcie roku?
Przecież mieliście z Herm dobry kontakt.
Draco
No właśnie.
MIELIŚMY.
Pans
Przepraszam, ale nie rozumiem?
Co się stało?
Draco
Nie musisz rozmieć Kociaku.
Uciekam, muszę wziąć małą do veta.
A potem do pracy, mam dyżur.
Cześć. Do zobaczenia
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro