1.
— Jak się czujesz, Jiminie? — zapytał miękko Min, siadając obok chłopaka. — Zjadłeś te owoce, które ci przyniosłem?
— No, ale hyuung — jęknął brunet i widząc karcący wzrok starszego wywinął usta w podkówkę. — Nie byłem głodny, hyung.
— Jimin, chcesz znowu zostać podpięty pod kroplówkę? Pielęgniarka już mi się poskarżyła, że nic nie chcesz jeść. — Min czuł, że zaczyna nakręcać się coraz bardziej, więc odetchnął cicho, posyłając młodszemu smutne spojrzenie. — Przecież nie chcesz, żeby skończyło się tak jak ostatnio, co, Minnie?
Yoongi sam ledwo przeżył poprzedni miesiąc. Tragiczny stan Jimina odbił się również na nim, a kilka dni po zatrzymaniu akcji serca bruneta dosłownie przespał na szpitalnym stołku (ewentualnie przed budynkiem, jeśli go z niego wyrzucili). W momencie, gdy dowiedział się, że wszystko powoli wraca do normy, stał się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. A widząc uśmiech Mina, chociaż nieco blady i niewyraźny, jego serce się roztapiało.
— A ten, hyung... Wiesz, że jak będę miał dobre wyniki to za tydzień wyjdę?
więc tak
witam was w drugiej części skinny diary? niespodzianka?
zostancie, postaram się, żeby było dobrze
buziole
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro