Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Prolog

Szansa

Wysoki , czarnowłosy chłopak siedział na trawie i wpatrywał się nieprzytomnie w otaczające go postacie.

- A więc w końcu spotykamy się Harry Potterze. - Odezwała się postać stojąca po środku. - Choć nie jest to nasze wymarzone spotkanie. - Gdy bliznowaty nie odezwał się, ten ciągnął dalej. - Powinniśmy spotkać się kilkanaście lat temu, ale tak się nie stało, a gdy kilka lat temu nadarzyła się ku temu okazja znów nie przyszedłeś. Ile to już razy odwlekałeś ten czas? Ja sam już straciłem rachubę, a teraz gdy nie powinno Cię tu być, ty przychodzisz tu, dlaczego? - Mówił cicho i spokojnie.

- Tyle razy moje życie traciło sens, a jednak zawsze znajdowałem je znowu. - Odezwał się Harry słabym głosem. - Teraz jest inaczej. Osoba, którą wybrało moje serce odeszła. Kochałem Go.- Z wielkich zielonych oczu popłynęły łzy. - Ja nie potrafię bez niego żyć.Wolę żeby śmierć zabrała mnie zamiast niego. - Zacisnął mocno pięści. - Proszę pomóżcie mi.

- Czego od nas oczekujesz. - Przemówił ten sam mężczyzna obojętnym tonem.

- Cofnijcie czas, niech zginę ja zamiast niego. - Powiedział z mocą.

- Dlaczego myślisz,że Ci pomożemy?

- Tyle razy umykałem śmierci, a osoba, której nigdy nie chcieliście przyszła zamiast mnie.Proponuję wymianę, ja ten którego zawsze chcieliście w zamian za tego, którego ratowaliście z każdej opresji by żył jak najdłużej. - Mówił spokojnie, jakby nie chodziło o własną śmierć.

- Zgoda Harry Potterze. Otrzymasz swoją szansę skorzystaj z niej...


~~~*~~~

No i mamy prolog ^^
Rozdział 1 i możliwe, że 2 pojawią się możliwe w weekend :*

Do zobaczonka :*

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro