Blizny nie zawsze bolą
- Dlaczego to robisz? - zapytał nagle.
- Co robię?
Sięgnął po moją rękę. Poczułam, jak zalewa mnie ta cudowna pewność.
- Pocierasz kciukiem dłoń.
- Aha - zaśmiałam się nerwowo. Nie wiedziałam nawet, że to robię.
- To tylko kolejny stary nawyk.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro