Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 14,5 - Gwiazda

  -Jak mam go pokonać? Jak?- Zapytała szeptem blondynka, spoglądając w granatową przestrzeń rozpościerającą się nad nią. -Pomóż mi ojcze...- Poprosiła prawie bezgłośnie. Jakby w odpowiedzi, nocne niebo przecięła gwiazda.
Błękitna gwiazda.

***

-Dlaczego my? Dlaczego?- Zapytała szeptem czerwonowłosa, spoglądając w granatową przestrzeń rozpościerającą się nad nią. -Tato... Pomocy...- Poprosiła prawie bezgłośnie. Jakby w odpowiedzi, nocne niebo przecięła gwiazda.
Srebrna gwiazda.

***

-Czemu skazaliście na to właśnie mnie? Czemu?- Zapytał szeptem brunet, spoglądając w granatową przestrzeń rozpościerającą się nad nim. -Mamo... Ratuj...- Poprosił prawie bezgłośnie. Jakby w odpowiedzi, nocne niebo przecięła gwiazda.
Biała gwiazda.

***

-Gdzie oni są? Gdzie?- Zapytała szeptem niebieskowłosa, spoglądając w granatową przestrzeń rozpościerającą się nad nią. -Znajdź ich, mamo...- Poprosiła prawie bezgłośnie. Jakby w odpowiedzi, nocne niebo przecięła gwiazda.
Bladobłękitna gwiazda.

___________

114 słów.

Październik 2015 (sprawdzony 01.09.2018).

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro