Z racji końca roku postanowiłam Wam przedstawić kilka faktów zza kulis pisania tego fanfiction. Mam nadzieję, że Wam się spodobają!

1. Jak już wcześniej wspominałam: ta praca powstała z kilku innych historii.

2. Ashton nie był jako jedyny brany pod uwagę. Myślałam jeszcze, żeby zamiast niego wziąć Michaela Clifforda, dlatego, że nad Ashem "ciążyła klątwa". Dwa razy pisałam pracę z nim w roli głównej i żadnej nie udało mi się dokończyć.

3. W połowie pisania tej pracy uznałam, że inny tytuł bardziej pasowałby do historii.

4. Główna bohaterka jest wzorowana między innymi na wyglądzie Madison Pettis (głównie chodziło o jej włosy)

5. Kaspera wcale miało nie być w tym fanfiction. Na stworzenie go wpadłam dosłownie w ostatniej chwili.

6. Poza wszystkimi problemami Frederici chciałam jej dołożyć również rozstanie z chłopakiem. Tym chłopakiem miał być Nick - drugi przyjaciel Ashtona.

7. Od samego początku zarysu tej pracy założyłam sobie na początku, że Rica umrze na końcu.

8. Zawsze pisałam Ghost Town, gdy czułam się bardzo źle - byłam smutna, załamana czymś, nigdy gdy byłam szczęśliwa.

9. Pisząc epilog sama się popłakałam.

10. To była moja pierwsza poważniejsza praca. Raczej pisałam wesołe, żartobliwe, przepełnione sarkazmem. Nigdy nie skupiałam się tyle na emocjach, co przy Ghost Town.

Mam nadzieję, że kilka ciekawostek Wam się podobało! Z okazji nadchodzących Świąt życzę Wam przede wszystkim wypoczynku, spokoju oraz masy prezentów. Wesołych Świąt!