#38
Fakamada
*autorce się wydaje że robi teraz niski basowy głos ale tak naprawdę to mówi jakby ledwo dychała bo walec jej przejachał po płucach z dziesięcioma wąsaczami fokami na pokładzie* SIEMA
Jak tam? W porządeczku? BO U MNIE... ok. Po prostu ok... szału nie było... zdajw chyba więc jest dobrze... ._.'
... ALE
MAM DLA WAS PORCJĘ NOWEGO SHITEU
Zapinać pasy i jedziemy!
Pierwsze co, to...
Paprociak 🌿
postać z serii książek Brandona Mulla które czytałam za małego jeszcze pudełka i... kocham je do dziś i wspominam cieplutko. Polecam YvY
W sumie to mogę to polecić każdemu kto lubi fantasy bo nawet moja mama to ze mną wtedy czytała XD
Wracając do postaci... to jest Paprot (tak ma on tak na imię) i... jest fajny. Pojawił się dopiero w 5 tomie, który z resztą był tomem kończącym serię ale CIII!
Załatał mi serduszko po Gavinie... pozdro dla kumatych i nie będę więcej nic mówić aby nie spojlować nikomu XD
Szukałam po książkach tego jak się ubierał i wygląd i wszystko i... szczerze. Zawsze sobie wyobrażałam Paprota jako takiego chłopca w bluzie...
TYMCZASEM CZYTAM ŻE ON W SKÓRZANYCH RZECZACH I NIEDŹWIEDZIĄ SKÓRĄ PATATAJA (pozdro dla kumatych poraz drugi) SOBIE BIJĄC SIĘ Z DEMONAMI
SKÓRZANE.
Nie wiem ale teraz to ja go biasuję w tej serii jeszcze bardziej
Btw. Nie wien czy wszyscy już wiedzą z tych co Baśniobór przeczytali, ale jest kontynuacja XD
"Smocza Straż" jak coś. Nie ma za co XDD
Jestem dopiero na początku 1 tomu bo... szkoła... YvY
Dobra bo za dużo gadam już o tym XD
A! Jeszcze na koniec dodam że o Baśnioborze tak jakoś takoś mi przypomniała Hannandoka, która też narysowała Paprota. Obczajcie, jest to w drugiej części jej artbooka 👈
Dalej!
Em... zrobiłam moim ziomom prezenty i ten tego...
Lubią "chińczyki" z BTS, ok? YvY
Ja wiem że niepodobni i gówno ale to był pierwszy raz jak małowałam ludzi w dodatku na płótnach. Ale chyba im sie podobało... mam nadzieję TwT
Jeszcze to
Na podstawie jednego komiksu który tłumaczę. Lubię i szanuję i... w sumie tyle mam do powiedzienia XD
Rozmiar B1... nie umiałam inaczej zrobić zdjęcia YvY'
Byłam tamtego dnia w mega złym nastroju i... jakoś tak chyba się przełożyło na ten rysunek. Ale wyszło fajnie
Jest to technika prasowany węgiel i rozcieńczone tusze, jakby to kogoś interesowało ;3
Also na sam koniec
Macie tu porównanko mojego progresu tak na koniec tego roku. NO BO CZEMU NIE?
Ten jest mniej więcej z grudnia zeszłego roku.
A ten z jakoś sprzed kilku dni.
Plus uczę się robić brak tekstury w tle bo zawsze się chciałam tego nauczyć XD
Kto to jest to... nie wasze interere jeszcze XD
Ale będziecie go kochać i nienawidzeć jednocześnie. Serio.
Tooo... chyba już tyle
Wesołych świąt kochani...
Świątczna pani Pudłak na do widzenia.
Bay bayyy~
📦
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro