Siubidubi daba jak tam? Hm? (Serio bo jest was dużo a kto czyta sprawdzić nie mogę opowiedzcie co tam u was nie gryzę ;v; )
Bo mnie życie mnie mnie tak trochę
Zwłaszcza katar. Tradycji stało się zadość TvT
Nie bąźcie głupi chodźcie w czapkach bo skończycie jak ja 🧣🧤

W ogóle wiecie co?
Ej ej wiecie co?
Jest to według wattpada 50 część, jaka się pojawiła w tym artbooku.
Waw. Się zleciało. Stara już jestem ;v;
A jak dojdziemy w ogóle w rysunkach do #50 to w ogóle jedną nogą w grobie chyba już będę XD
Ale dobra bez zbędnego gadania. Lecimy.

INK TOBER FAKAMADA

#2 mindless - kompletny brak pomysłu tak szczerze. Pierwsze co mi się kojarzyło z lezmyślnym to osoba która nie patrzy i idzie przed siebie, że równie dobrze to może być pod nią zawalony most a i tak nie zauważy. I... tak jakoś wyszło to

#3 Bairt - "przynęta". Pierwsze co to Anglerfish mi oczywiście przyszedł do głowy, czyli... Żabica? Tak ta ryba nazywa się po polsku? ;n;'
... inspirowałam się złą głębinową rybką z "Gdzie jest Nemo", ok? Plus moim starym rysunkiem z bodajże sprzed roku, gdzieś tu jest podobny w odmętach tego artbooka.

#4 Freeze (zamrożony/zmrożony) - WSZYSCY ROBILI DOCTORA FREEZE'A Z BATMANA NO MYŚLAŁAM ŻE MNIE COŚ ZARAZ-
Tutaj niczym się nie inspirowałam. Pomyślałam sobie tylko lód... kostka lodu... zamrożony w kostce lodu
I BENC WYSZŁO TO
I szczerze... póki co to jedna z lepszych prac na tym całkym inktoberze w mojej opinii TvT

#5 Husky (chropowaty/taki fajny pies) - wielu rysowało psa, inni podchodzili do tego inaczej i zinterpretowali chropowaty, w tym np. ja
Wyszła... beznadzieja, bądźmy szczerzy, nie wyszło mi. Znając mnie pewnie zrobię do tego drugie podejście za pewnie pół roku

#

6 Enchanted (zaczarowany) - ... pierwsza była nicość szczerze XD
Znowu miałam totalny brak na to pomysłu, ale potem pomyślałam no czary... no Harry Potter... chwila... PATRONUSY
Jedno z moich ulubionych zaklęć tak szczerze
W DODATKU NA POTTERMORE WYSZŁO MI ŻE MÓJ PATRONUS TO LIS. LIS. WIECIE JAK MNIE TO JARA?
Ja wiem, to nie wygląda jak lis, ale próbowałm. Nigdy nie miałam za bardzo okazji ich rysować szczerze YvY
A wy? Jakiego macie patronusa? ;D
Iiii... na razie tyle z inktobera.

A czemu nie wszystkie? Boooo... wattpad i limity obrazków. A będe se polsatem i kolejne będę wstawiać w kolejnych rozdziałach, a co XD
Dalej!
Halloween było.
Dziady były.
Art dalej w produkcji
Macie w zamian to

Odpowiedź brzmi tak. Lucas przebrał się za mumię, Nico za Diabełka, Martha za Cat Woman, Cherry za Drakulę a Duncan za smoka, tylko po drodzę zgubił resztę i zostały mu tylko nogi.
I tak... Lucas ma na sobie koszulkę, ale za to nie ma spodni, nie ma też gaci.
I tak... obluzowały mu się w pewnych miejscach bandaże.
Reszty domyślcie się sami ○v○"
Dalej!

Nie to że się chwalę...
... ale...
... CHODZĘ NA KURS RYSUNKU NA ASP
I TAK JAKBY
O JEZU JEST DOKŁADNIE TAK WSPANIALE JAK TO SOBIE WYOBRAŻAŁAM
Znaczy... wiecie... ja nie miałam jakiś hur dur oczekiwań też...
Ale... ta atmosfera, te korytarze, zapach farby w powietrzu, sztalugi usmyrane węglem no po prostu... ARGH
Jak widzicie tutaj... są głównie prace domowe które robię na te zajęcia, z zajęć to mam tylko gówno, totalnie nic godnego pochwały ;w;
Ech.
Co do rysunku tu to to jest format B1, więc przepraszam że to trochę takie małe wyraźne... ale no niestety aparat nie dał rady a Wattpad pomagać raczej nie ma zamiaru ;v;'

O opowiem wam historie bo to w sumie było śmieszne
Ja: *chodzi sobie na zajęcia na ASP, ale chodzi sobie też na inne takie tam kółko rysunku i malarstwa i w ogóle*
Pani co nam pozuje, nazwijmy ją Pani Wanda: *pozuje nam opowiadając też o swojej karierze POZOWINGU na różnorakich zajęciach w równie rożonrakich miejscach, w tym jak pozuje na ASP*
Ja: Ej uvu ja chodzę na zajęcia przygotowawcze na ASP!
Pani Wanda: A to może się tam spotkamy! ^°^

*a week later*

Profesor który mi prowadzi zajęcia: *ogląda moje prace robione poza zajęciami* ... chwila- ... czy to pani Wanda?
Ja: *zawał generalnie* ... taaaak...
Ogólnie to nie ma jakiegoś wielkiego morału ale wiecie, zaskoczył mnie fakt, że pani Wanda została bez problemu rozpoznana na moim rysunku, znaczy się jest progres, to już coś.
Co poza tym? Hm... dalej pracuje nad Possessed Souls. I to chyba zgrubsza tyle.
Dziękuję za czytanie tego szmatławca dobre 50 rozdziałów. Ile to już ten artbook ma? Chyba dobre dwa lata. Starość nie radość wam powiem, ale samo starzenie się i nie zabicie się po drodze to satysfakcjonujące i ciekawe doświadczenie.

Dziękuję jeszcze raz, że tyle tutaj jesteście
W sensie... serio. Czasami... ba, w sumie to nawet często zadaje sobie pytanie, dlaczego aż tyle osób przychodzi tutaj czytać to co piszę i oglądać moje prace i progres. Nie mówiac już o obserwujących... w tym momencie powoli dobijam 200 i generalnie to jestem w szoku, bo pamiętam jak dopiero co myślałam o tym, jak podziękowac ludziom za pierwsza setkę.
I know, It's all sounds really cringey but hey, that's truth.
Wattpad w głównej mierze popchnął mnie do założenia innych moich social media, np. Amino, Tweeter, Deviantart, Instagram-
A! Skoro mowa o Instagramie. Mam go jak coś. Znajdziecie mnie jak zwykle pod pseudonimem Beznickova, na razie jest tam tylko jeden post, ale możliwe że będzie tam znacznie, znacznie więcej.
Ogólnie to teraz możecie do mnie pisać chyba dosłownie wszedzie bo dosłownie wszędzie jestem. Tylko... muszę się jeszcze nauczyć te social media prowadzić XDD
ALE WRACAJĄC DO MERITUM
Jeszcze raz dziękuję i... hm... do zobaczenia. Na pewno do zobaczenia.
Dzięki że jesteście! 💛💛
Pst tu Pudłak z przyszłości. Musze poprawić przeszłą mnie.
Dobiłam już 201 ob potym jak napisałam te podziękowania, ale nie chciałam ich zmieniać :'3
Tak czy siak. Łał... dziękuję. Serio dziękuję za zaufanie konsumenci wy moi.
Bayo! Stay safe!
~ 📦