#27, czyli szybki rant po notatnikach
Dubidubi
Witam witam! Kto tęsknił?
(Ło! Pudłak! Dwa rodziały w miesiącu w krótkim przedziale czasowym?! Nie przesadzasz?!)
Tak wyszło. Mam ferie więc rysuję, no co poradzę?
Pracuję nad swoim komiksem, kilkoma tłumaczeniami, własnymi opowiadaniami... i... tak jakoś wyszło. Produktywna jestem =w=
Ale zamiast gadać pokażę wam co mam
Gotowi?
Oby
Ok więc pamiętacie jak mówiłam, że próbuję narysować resztę be te es?
No kolejny. Tym razem się starałam, bo tak.
Mam nadzieję, że widać który to z nich jest.
... jakby ktoś jednak nie wiedział to Jin.
Męczyłam się z nim długo, bardzo długo. Ale... efekt jest... zadowalający? Chyba? Wciąż wordwide handsome?
... jak znacie kogoś kto zna kypopy to go oznaczcie niech oceni, O!
Idziemy dalej
Ok. Wiecie, że ja kocham zwierzęta, tak?
Wiecie? Wiecie
Dlatego też się zastanawiałam, jakie zwierze mogło by mnie reprezentować w świecie... no cóż... zwierząt.
I zaraz powiecie że "hej! Kochasz emu? To to nie prosta odpowiedź?"
Ale chciałam ssaka :<
Poza tym emu jest w tej chwili zbyt oczywiste, czyż nie? XD
No i tak.
Bardzo lubię wilki... i lisy... i jelonki... i króliki.
Ale no zgadnijcie co
Nie umiem się zdecydować ¡w¡
Ale wtedy
Jak grom z jasnego nieba
Spadła na mnie informacja o takich majestatycznych stworzeniach jak
MANED WOLF
Albo jak woli polska nazwa
PAMPASMOWIEC GRZYWIASTY
Nazwa mnie nie zraża! >:D
No ale popatrzcie!
One wyglądają jak połączenie lisa, wilka i mają nogi jak jelonki! Są też naprawdę wysokie w porównaniu do reszty zwierząt!
I skaczą tak uwuwuwuwuwuwuwuwu
I ICH SIKI PACHNĄ JAK MARIHUANA! CZEGO CHCIEĆ WIĘCEJ WY MI POWIEDZCIE?
Dlatego też jak je zobaczyłam to miałam takie Oooo... O TAK
TO JA
Także no
Odnalazłam swoją drogę w życiu. Jestem z siebie dumna TwT
Narysowałam tutaj głównie siebie z La_Brebis, ale jeżeli wy macie jakieś swoje zwierzęce personifikacje to mówcie! Chętnie wtedy narsuję was i siebie! ZA DARMO SŁUCHAJTA
Next one
Zrobiłam sobie messy stronę z B.D.
Została takowoż nazwana ze względu na KURHWA WALONE PLAMY Z PROMARKERA BO PRZEBIŁ
Dlatego też nie rysowałam tam niczego konkretnego.
Ale że dwie rzeczy z tego mi cię chociaż troche podobają to pokazuję.
Pierwszą jest właśnie ten ograzek u góry
Druga to taki mini komiks z B.D. i Wyjątkiem. Postacią autorstwa MrD108
I nie to nie jest jakiś fanart
Znaczy... ech. Po prostu ich narysowałam no nie oceniajcie mnie XD
Uważam, że gdyby mieli sie kiedyś poznać, prawdopodobnie nawet by się ze sobą dogadywali. Przede wszystkim B.D. to pierdoła i cały czas robi sobie krzywdę, czasami robi to nawet lepiej niż jacyś jej przeciwnicy. Więc creepypastowy medyk jest jej jednak trochę na rękę. Co za tym idzie byłaby nawet uprzejma i grzeczna dla niego.
O, i to jest dobre wyjaśnienie nie zdradzające przy okazji nie naruszające otoczki tajemniczości B.D. (HA. nie.)
Co do Wyjątku... nie wyszedł mi. Dlatego też nawet jakbym chciała, to to nie jest fanart. Kiedyś może narysuję fanart. I jak mi wyjdzie to wstawię. Na razie macie tą messową, wymyśloną na szybko interpretację. Mam nadzieję, że wygląda jak on. Jak nie to przepraszam, nie bić proszę TwT
No. Koniec szybkiego rantu.
Teraz idę pracować nad tłumaczeniami do creepypast i W KOŃCU PISAĆ DALEJ SWOJE
Może w końcu je wstawię... może... ;w;
Pewnie nie. Ale marzyć można ¡w¡
No. To tyle moi drodzy
Do następnego!
~Beznickova 📦
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro