#29
No siema jak tam życie?
Jak fajen to super jak niefajen bo ktoś ci dokucza to daj namiary ja już dopilnuję by było jednak fajnie.
Ale na razie to co wypociłam przez ostatni czas.
Prosz. Kolejne Batoniki Truskawkowo Sardynkowe. Dokładniej Fał, Fałowsky... Fałson... nvm. I hope you enjoy.
Poza nim żadnego ze stringów nie narysowałam
Kolejni to... czekajta...
Jadzieja czyli J-Hope, Kuchenka czyli Jungkook i Remdżem czyli RM bo uznałam że narysuję go od nowa bo tamten mi nie wyszedł.
So... czekajcie na to
Poza tym były walentynki, które mnie przyprawiły o ból brzucha, podobnie dzień singla, więc nic na nie nie narysowałam TwT
Zamiast tego na następny dzień zrobiłam kolejny redraw mojej creepypasty
W końcu wygląda zbyt dojrzale jak na swój wiek, tak jak chciałam go zaprojektować od samego początku.
No i uznałam, że zrobię z niego taką o wiele bardziej barczystą umięśnioną bubę i no... stało się.
Zastanawiałam się co do maski, czy aby na pewno powinnam zmieniać design, bo szczerze nie uważam tą pierwszą za jakąś tragiczną i wystarczyłoby tylko ją narysować jeszcze raz.
Dlatego też podjełam już po skończeniu rysowania decyzję, iż będzie miał dwie maski. Pierwszą (stary design) którą będzie nosił do czasu, aż jej nie zniszczy. I drugą (nowy design), którą już będzie nosił do końca, historii, w jakiej planuję go osadzić.
No... tyle jeśli chodzi o Dudley'a. Idziemy dalej.
Zrobiłam komiks z pedauami. Autorstwa mojego i Brebki (nie odznaczam jej bo mnie zabije znając ją)
Czyli Sheldona i Charliego
I TAK SHELDON MA INNY KOLOR WŁOSÓW
BO TAK
BO MA DO TEGO PRAWO
Tak czy siak kocham ich i to bardzo. Jak z resztą wszystkich moich pedauów i lesby. I tak... mam ich dużo.
I żeby nie było pomysł na komiks akurat nie jest mój, znaczy... to było śmieszne bo miałam w sumie pomysł na coś w ten design, a potem jak na złość na tweeterze zobaczyłam kogoś, kto wpadł na ten sam pomysł.
Potem popaczyłam na datę i... uznałam że ok, dziącha była pierwsza, to o niej tu wspomnę (tym bardziej że "dialog" do kota to już od niej podkosiłam bo mój był do dupy XD)
AwszystkimktóryuważajążechrześcijanieniemogątolerowaćhomoseksualizmuboBógpowiedziałżetogrzechto...huiwamwdupę.Bógnigdytegoniepowiedziałtylkokatechizmkościołaiśw.PiotrwliściedoRzymiankiedypytalioposiadaniaharemów dziękuję love ya ;*
Eghem... no... dalej!
Ja... bardzo długo się zastanawiałam, czy aby na pewno powinnam to tutaj wstawiać, ale... em...
No po prostu nie mogłam XD
Dla tych co nie wiedzą pani PRO_Mikrofala postanowiła mnie oświecić czymś takim jak "nałóż na swojego OC coś, czego nigdy by w życiu nie założył"
I... wiecie, Lucas się zgłosił na ochotnika, że bardzo chętnie weźmie w tym udział (Nie prawda po prostu nie uciekłem na czas TwT ~L.)
To zaczęłam działać i się gubić po internetach
i znalazłam to
i... no
Właśnie.
Lucas sam z siebie by tego nie założył, gwarantuję to wam XD
Mikrofalo, jeśli nie tego się spodziewałaś... wybacz XD
I osobiście uważam, że Divan wygląda bardzo dobrze w tym szaliczku XD
A co tam robi Duncan? Nie wiem, LOL. On zawsze jest tam, gdzie nie powinien być XD
A te twoje baby Mikrofalciu też u jest bo tak, też cię kocham (kiedyśzrobięnormalnytwójfanartobiecujęTwT)
No i... to by było na tyle... myślę, że wystarczy wrażeń na dziś, krótki rozdział, wiem, ale uznałam, że teraz takie mniej więcej będą, bo każdego gówno obchodzi moje pitolenie o niczym TwT
Do zobaczenia kiedyś tam, trzymajta się i papapapapapapapa! Trzymajta wy mi się tam!
Do następnego!
~Beznickova 📦
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro