Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

3.0

Zapraszam was również do przeczytania książki "Escape" o Charliem. Piszę ją razem z zaynsbutter ! Zachęcam was do zajrzenia na jej profil!❤️

*Tydzień później*

Perspektywa Sky
Jesteśmy już w Walii. Ciagle pada deszcz i jest zimno. Normalka. Za godzinę czeka nas lot do polski. Mam nadzieję,że będzie tam ładna pogoda. Jedziemy tam na Young Stars Festiwal 2017. Siedzę właśnie na ławce i nie wiem co ze sobą zrobić. Ostatnio ciągle gdzieś jeździmy. Nie jestem przyzwyczajona do takiego życia.
Leondre poszedł po kawę i po chwili mogłam zobaczyć chłopaka idącego ostrożnie w moją stronę, z dwoma kubkami gorącej kawy.
Gdy chłopak podał mi napój od razu usiadł obok mnie.
-Dziękuje..tego mi było trzeba-mruknęłam upijając łyk gorącego płynu, który niemal od razu pobudził moje kubki smakowe.
-Dobrze się czujesz?-zapytał mnie chłopak obejmując mnie jedną ręką. Uśmiechnęłam się lekko na jego gest. Uniosłam lekko głowę.

Znowu jego spojrzenie...Boże

-Dobrze..-powiedziałam wciąż wpatrując się w jego oczy-Tylko strasznie dużo podróży, jak na tak krótki czas-powiedziałam wtulając głowę w zagłębienie jego szyi.
-Obiecuje ci, że wykorzystamy ten czas w 100%-powiedział chłopak gładząc moją dłoń.
-Kocham cię Leo
-Ja ciebie też mała-powiedział chłopak wstając i podając mi rękę-Chodź lecimy..
-Lecimy-powiedziałam uśmiechając się.

***~2h później~
Została nam jeszcze godzina lotu. Chciałam już rozprostować nogi. Leo zasnął. Chłopak jednak co chwile wierci się i nie może znaleźć odpowiedniej pozycji do wygodnego snu.

Nawet jego opaska na oczy z tyłkiem Ariany Grande mu nie pomaga.

Tak,dokładnie tyłkiem Ariany Grande.

Strasznie mi się nudziło. Postanowiłam iść do łazienki. Przynajmniej rozprostuje kości.
Dotarłam na miejsce. Zamknęłam się w pomieszczeniu. Popatrzyłam na swoje odbicie w lustrze. Długie brązowe włosy opadały mi niechlujnie na ramiona. Makijaż nie był zbyt widoczny przez wyczerpującą podróż. Bluza którą miałam na sobie nadal prezentowała się idealnie. Odkręciłam wodę w zlewie i szybko umyłam ręce. Gdy wychodziłam z łazienki na kogoś wpadłam.

To już 2 raz idiotko.

Popatrzyłam się przed siebie. Przede mną stał wysoki brunet. Uśmiechał się do mnie szeroko.

Ma zęby jak w reklamach pasty do zębów!

-Przepraszam-powiedziałam chcąc ominąć chłopaka.
-Nic się nie stało śliczna. Jestem Tylor.
-Um..miło mi jestem Sky-mruknęłam cicho wymijając go i szybko wracając na swoje miejsce. Leo właśnie się obudził. Lot wreszcie się kończy. Podchodzimy do lądowania.

Udało się

Polska

Young Stars Festiwal 2017

❤️❤️

PRZEPRASZAM WAS ZA NIEOBECNOŚĆ!
Kocham was najmocniej skarby!

Ola❤️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro