Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

11

- Co powiesz, może byśmy dzisiaj gdzieś razem wyszli?

Ashton uniósł wysoko brwi i wziął głęboki oddech. - Nie, Luke.

- Dlaczego? - blondyn usiadł w krzesełku na zapleczu, przyglądając się uważnie młodszemu chłopcu. 

- Mam ciekawsze rzeczy do roboty, niż gadanie z kimś, kto nieustannie próbuje zaciągnąć mnie do łóżka.

Hemmings poczuł się lekko urażony. Zdecydował, że musi trochę przystopować z głupimi odzywkami w jego stronę, by mieć u niego jakieś szanse, zanim niejaki Jake całkowicie go zgarnie. - A gdyby była z nami Amy? 

- Jestem umówiony,- odpowiedział po chwili ciszy. - nie z wami.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro