• Joshua Kimmich •
Dla Niki_Simpson
1. Kiedy dziennikarz znanego magazynu sportowego pochwalił jego grę i ten próbuje ukryć, że się jara.
2. Joshua: Hej, Thomas! Są nasze karty!
Thomas: *biegnie w stronę mężczyzny*
Oni: *zaczynają się porównywać*
Thomas: Co to ma być? *wskazuje na swój gorszy wynik od jego*
Joshua: No wiesz, nie zawsze będziesz naj-
3. Z ranka panowie postanowili udać się na spacerek.
Joshua: Ej, to nasi tam trenują?
Leon: Taa... Spokojnie, udawaj, że ich nie widzimy...
4. Mężczyzna od paru tygodni namawiał cię do przyjścia na jego trening, ale ty zawsze mówiłaś, że wolisz chodzić na jego mecze. Raz jednak postanowiłaś go zaskoczyć i przyszłaś na trening.
Trener: Dobra chłopaki, zaczynami ćwiczenia w parach.
Ktoś: Ej, Kimmich! To twoja dziewczyna?
Joshua: Kotek!!
5. Przeżywa mecz, w którym mimo, że udało mu się strzelić dwie bramki, zawiodło ich rozmieszczenie, które wymyślił trener. W dodatku pare dni temu mocno się pokłóciliście.
Julian: Nie załamuj się, młody.
Joshua: Łatwo ci mówić...
Julian: *wraca do niego i wskazuje na ciebie* Widzisz ją? Przyszła specjalnie dla ciebie, ponieważ w was wierzy. Ona jest ważniejsza niż ten cały mecz. Nie ten to będzie jeszcze wiele innych żeby się odegrać, a takie dziewczyny trafiają się tylko raz. Idź do niej. *popycha go*
Joshua: Masz rację. *biegnie do ciebie*
6. Julian Draxler postanowił pomóc mężczyźnie, ponieważ wie, że będziesz go dzisiaj oglądać i chce, żeby Joshua zaimponował w twoich oczach.
Julian: Masz, tylko nie zepsuj tego.
Joshua: Dziękuję, będę ci przynosił w szatni wszystko co będziesz chciał.
Julian: Taaa, taaa...
________________________________
Mam nadzieję, że rozdział jest w miarę ok, ponieważ trudno troche było znaleźć gify😶
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro