Dziękuję MyHeroAsensio za pomysł na Edena, ale oczywiście chciałam to trochę skomplikować, więc jest rozdział z Edenem i Thorganem. Sorki, ale z Kylianem i Ethanem nie mogłam znaleźć.

Chciałabym was też przeprosić za tą przerwę, ale teraz mam nadzieję, że rozdziały będą się pojawiać. Możecie mi wysyłać także propozycje na nowe rozdziały. Fajnie jakby byli nowi piłkarze bo gify trudno znaleźć żeby można było zrobić dwa rozdziały o tym samym piłkarzu.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

1. Kiedy Eden dostał żółtą kartkę za popychanie się z przeciwnikiem.

Eden: Super, a jego nie ukarzesz?

Sędzia: Wracaj do gry i nie popychaj więcej zawodników.

Eden: A jakby twojego brata ten jełop wyzywał od sku***synów to po prostu byś odszedł?! Bo ja nie pozwalam jechać komuś po mojej rodzinie!

2. Eden: Młody, jak Ty to zrobiłeś?

Thorgan: W sensie, że co?

Eden: No kliknąłeś dwa razy na zdjęcie i serce się pojawiło tak o...

Thorgan: A, o to ci chodzi... no jak klikniesz na Instagramie dwa razy na zdjęcie to dajesz serduszko, patrz... *klika dwa razy na zdjęcie Luisa Suareza* Widzisz?

Eden: A, bo ja zawsze klikałem na te puste serce no i tak wysy... ej, czy Ty właśnie polubiłeś zdjecie SUAREZA?!

Thorgan: Tak, jestem jego fanem...a co?

Eden: To, że go nienawidzę! Usuń serce albo Cię wydziedziczam z rodziny!

3. Dziennikarz: Jak się czujesz w klubie, o którym zawsze marzyłeś?

Thorgan: Jest super! Mój pierwszy mecz w klubie a udało nam się wygrać 3:0!

*podchodzi Eden*

Eden: Witam, witam.

Dziennikarz: O! Jeszcze jeden Hazard! *śmieje się* Czy jesteś dumny ze swojego brata?

Eden: No ba! Tylko ten gnój mi jeszcze nie podziękował, że pomogłem mu w transferze!

Thorgan: Oj, no dziękuję, no

Eden: Dawaj buziaka albo powiem matce!

4. Założył się z bratem, że jeśli wygra z nim w golfa to Thorgan musi publicznie przyznać, że Eden jest lepszy nawet od Ronaldo, a jeśli Eden przegra to musi powiedzieć przy rodzicach, że Thorgan jest zdolnieszym synek już on.

Thorgan: To kiedy jesteś gotowy na rodzinny obiad?

5. Kiedy Thorgan wyszedł po odebranie nagrody i musiał powiedzieć parę słów.

Thorgan: Bardzo dziękuję za wasze wsparcie, wiarę we mnie. Tę nagrodę dedykuję osobie, bez której nie poradziłbym sobie osiągnąć tego wszystkiego...

Eden w myślach: Oj nie przesadzaj!

Thorgan: Trenerze...

Eden: *poważna mina*

Thorgan: Przepraszam, ale jest Pan na drugim miejscu, zaraz po moim bracie... Dzięki, Ed!

Eden: *awwww*

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Przepraszam, że rozdział trochę krótki, ale dopiero się rozkręcam.