worthless.
bezwartościowy.
sprawiłeś, że poczułam się mała.
malutka.
niezdolna.
bezwartościowa.
złamana.
stracona.
ale teraz czułam się zupełnie samotna.
"wiesz dobrze" stwierdziłam, że zaczęłam krzyczeć. "ukrywaliśmy się wcześniej, możemy dalej to robić-"
zanim mogłam kontynuować, załamałam się, padając na kolana.
"nie musisz. wiesz. nie rezygnuj z nas."
słyszałam twój oddech. ostry wdech.
"to ultimatum. muszę."
w tym momencie szlochałam.
"czy kiedykolwiek byłam coś warta? tak łatwo się poddajesz?"
potrząsnęłam głową, czując, jak miękną mi kolana, ale wstałam.
"mam nadzieję, że nie znajdziesz innej dziewczyny.
nie ze względu na mnie, a na nią."
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro