H: Cześć kochanie moje

L: Hej

H: Jak tam u ciebie bo u mnie zajebiście

L: Och a co to się stało?

H: Poprostu mam przeczucie, że nie długo będziesz ze mną już na zawsze

L: Cieszę się, że tak mówisz 😘

H: Bo taka prawda

L: A co u naszego dziecka?

H: Chodzi ci o psa?

L: Tak

H: Śpi

L: Pokaż!

H:

L: Awwwww😍

L: Ty też czasami podobnie śpisz wiesz?

H: Chyba nie bo wampiry nie śpią

L: No to się odprężasz. Co za różnica?

L: Harry?

H: Duża

H: Tak kotku

L: No bo tak sobie myślę

H: Hmm

L: Jeśli kiedyś mnie zabraknie to wiesz, że musisz znaleźć naszemu dziecku dobrą mamusię lub tatusia?

L: To bardzo odpowiedzialne zadanie

H: Chwila o czym ty gadasz?!

L: No przecież nie jestem nieśmiertelny. W przeciwieństwie do ciebie. Także...

H: A pamiętasz jak ci mówiłem o pewnej możliwości

L: A ty jak ci mówiłem, że jest to bardzo niebezpieczne?

H: Pfff

L: Harry nie chcę umierać wiesz?

L: Harry jest pełnia!😍

H: Nie umrzesz

L: Wiesz, że jak byłem jeszcze szczeniakiem to chciałem pobiec aż na księżyc? Myślałem, że jak urosnę to może uda mi się na niego wskoczyć i tam zamieszkać

H: Kochanie ale wiesz, że to nie możliwe

L: Niestety

H: Ale za to masz jeden z najpiękniejszych widoków przed sobą

L: Nie widzę cię nigdzie

H: To zamknij oczy o sobie mnie wyobraź w tym momencie

L: Robię tak prawie w każdej chwili kiedy tutaj jestem. Nie myślę o niczym innym tylko o tobie i o tym, że chcę stąd zniknąć wyparować

H: A gdzie byś chciał zniknąć?

L: Nigdzie. Po prostu zniknąć

H: Nie pozwolę ci

L: Tak...

H: Kocham cię i chce byś ze mną zamieszkał

L: Ja Ciebie też. Może kiedyś zamieszkamy razem. Jesteś moim wszystkim i zrobiłbym dla ciebie naprawdę wiele. Nie zapominaj. A teraz przepraszam ale napiszę

L: Mam nadzieję [wiadomość nie wysłana]

H: No dobrze będę czekać aż napiszesz

L: ❤️