Rozdział 108
H: Zayn!!!
Z: Co jest?
H: Louisa boli strasznie brzuch
Z: Dasz radę go przywieźć?
H: Postaram się. Do gabinetu tak?
Z: Przecież nie do domu
H: Przecież się tylko pytam
Z: Wiem przepraszam. Już się zbieram widzimy się na miejscu
H: Do zobaczenia
Z: Do zobaczenia
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro