Ash Pov
Charlie tak po prostu wyszedł. Posłuchaj jej. Słowem się do mnie nie odezwał, a ja stałam tam jak kołek, nie wiedząc jak się oddycha.
Po paru godzinach, które spędziłam na sprzątaniu, gdyż tylko tak mogłam poskładaćz swoje myśli w całość, otrzymałam powiadomienie, że Charlie wstawił coś na swojego Instagrama. Odblokowałam telefon wchodząc w ową aplikacje, lecz był to błąd. Zdjęcie, które ujrzałam rozwaliło moje serce jeszcze bardziej. Charlie obejmował na nim Anabell. Podpisał to tylko "Jedyna kobieta w moim sercu". W jednym momencie siedziałam na podłodze płacząc, nie mogąc złapać oddechu.
Charlie Pov
Siedziałem z Anabell w Starbucksie, gdyż dziewczyna postanowiła zjeść coś słodkiego. Po spędzeniu z nią trzech godzin w parku, wyjaśnieniu jej wszystkiego, doszedłem do wniosku, iż powinienem zakończyć znajomość z Ash. Zrozumiałem jak bardzo jej obecność zniszczyła mi życie. Firma bez szefa wariuje,a ja sam nie mogę przestać myśleć o niej, głupiejąc, przez co nawet gdy w firmie już jestem, nie mogę się na niczym skupić. Zresztą, kto normalny proponuje włamywaczce zamieszkanie w ich domu. Ogłupiałem i tyle.
[...]
-Charlie, pamiętaj tylko, nawet gdy ta dziewczyna zacznie płakać, błagać Cię o przebaczenie, nie daj się- To były słowa Anabell na pożegnanie. Dziewczyna pocałowała mnie szybko w policzek, wsiadając z powrotem do taksówki.
Wszedłem ostrożnie do domu, zamykając drzwi. Zdjąłem buty, przechodząc do salonu.
-Ashley! Masz zejść na dół, musimy porozmawiać!- mimo mojego głośnego tonu, nie usłyszałem odpowiedzi. Zaskoczony wszedłem na górę, kierując się od razu do sypialni Ash, jednak nikogo w niej nie zastałem. Pokój wyglądał tak jak przed jej przyjazdem. Za łóżku była tylko karteczka...
______
Polsat.
Chciałabym wam powiedzieć iż ja, Dezydery nie będę już udzielać się w Escape. Treningi, własne projekty i przede wszystkim szkoła, nie pozwalają na to. Ola wie, jakie plany miałam na tą książkę, więc spokojnie ją dokończy, jednak beze mnie.
Cóż, to na tyle. Chanabell na zawsze w moim sercu.
Dezy.