Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdzial 12

Time skip około 2h

Per Karol

Od tamtego wydarzenia ze zdjęciem  minęły dobre 2 godziny, przez ten czas leżeliśmy razem  na łóżku, wygłupialiśmy się, całowaliśmy jak i wspominaliśmy czas przez który jesteśmy razem . Ten czas szybko minął, nawet nie zauważyliśmy że na zewnątrz jest już ciemno i trzeba zrobić kolacje.

- kochanie a pomożesz mi przy robieniu posiłku? - spytał chłopak który leżał naprzeciwko mnie

- tak naprawdę nie chce mi się wstać - lekko się zaśmiałem

-nic nowego

- dobra pomogę ale nie za darmo

-co ty znowu chcesz? - spytał

Zbliżyłem swoją głowę do Huberta i musnąłem mu delikatne usta. Chłopaka jednak ten gest nie wystarczał i wpil się w moje usta. Zaczęliśmy się całować powoli i leniwie. Po chwili do zabawy doszły języki, chłopak zbliżył się do mnie jeszcze bardziej a swoją dłoń położył na moim policzku.

- mogę już iść robić papu? - spytał chłopak po pocałunku a nasze czoła stykają się ze sobą

- idź Makłowiczu - lekko się zaśmiałem

- aż tak dobry nie jestem

- w łóżku jesteś - puściłem mu oczko

-a idź te i twoje skojarzenia - chłopak przewrócił oczami

-przepraszam

- dobra lecę

Chłopak dał mi szybkiego buziaka i wyszedł z pokoju zostawiając mnie samego. Mieć takiego chłopaka to poprostu trzeba mieć wielkie szczęście. Dalej mam z tyłu głowy pytanie co jeśli go stracę? Co jeśli odejdzie odemnie? Nawet kiedy nie będzie go obok mnie to i tak będę go kochać do końca życia. Najważniejsze aby wtedy o mnie pamiętał, nie chce aby któregoś dnia na ulicy przechodzilibyśmy obok siebie jakbyśmy się nie znali. Wtedy moje serce by krwawiło i to mocno, niewyobrażam sobie Huberta i jakimś innym gościem. Może niekiedy nie zachowujemy się dorośle robią rzeczy skrajnie nieodpowiedzialne, bojąc się niekiedy robić krok do przodu ale nikt nie zabroni nam uczyć się na błędach. W każdym związku są kłótnie ale na szczęście my szybko się godzimy i zapominamy o sprawie. Same uczucie miłość  dla mnie jest nie do nie pojęcia ale to dzięki niej możemy pojąć wszystko. Dzięki niej wiemy z kim na przykład spędzimy resztę życia. Miłość  jest czymś wyjątkowym, nie da się jej kupić za żadne pieniądze żeby była prawdziwa i to jest w tym wszystkim piękne.

-miałeś mi pomóc leniu! - z rozmyśleń wyrwały mnie  krzyki z kuchni

- Hubert a przyjdziesz tu na chwilę? - spytałem głośno

- po co?

- chodź kochanie, ploseeeee - przedłużyłem samogłoskę

-ty miałeś do mnie przyjść a nie ja do ciebie - chłopak wszedł do pokoju - co chcesz?

- buzi i wstanę - uśmiechnąłem się

-ale ty jesteś - chłopak wszedł na łóżko, zbliżył się do mnie i dał mi całusa - teraz chodź

Wstałem z łóżka a Hubert złapał mnie za rękę. Taki sposobem razem dotarliśmy do naszej wspólnej kuchni. Chłopak podszedł do blatu i zaczął  kroić pomidory  . Podszedłem do chłopaka, stanąłem za nim  i owinąłem go rękami wokół talii

- w czym mam ci najpiękniejszy pomóc ? - spytałem i oparłem swoją głowę o jego ramię

- możesz zrobić herbatę albo nie wiem co ty tam chcesz pić - odpowiedział

-a co na kolacje robisz ?

-jajecznica z pomidorami, może być?

- tak kochanie

Pocałowałem Huberta w policzek i puściłem go. Stanąłem obok niego i zacząłem robić herbatę. Mam nadzieję że mi nie wyjdzie za słodka ani za gorzka.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro