Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdzial 38

Per Hubi

Obudziłem się trochę bolała mnie szyją, może źle spałem czy coś. Zignorowałem ból i wstałem z materaca. Chciałem wyjść z pokoju ale drzwi były zamknięte

-znów mnie zamykają? - zapytałem w myślach

Wróciłem do materaca i usiadłem na nim czekając kiedy ktoś otworzy mi drzwi. Siedziałem tak jakąś godzinę niekiedy zastanawiałem się czy ktoś w ogóle jest w domu ale słyszałem kogoś śmiech więc napewno ktoś jest. Po chwili usłyszałem jak drzwi się otwierają wstałem z materaca i podszedłem do nich. Drzwi otworzył mi Piotrek

- hejcia jak się spało? - zapytał z uśmiechem

- a dobrze, czemu mnie zamknęliście? - zapytałem

-chodź zrobię Ci śniadanie - zmienił temat

-możesz odpowiedzieć najpierw?

- Karol - powiedział  lekko smutnym głosem  i odszedł

Karol mnie zamknął? Ale dlaczego? On mi nie ufa, super. Wyszedłem z pokoju i odrazu wbiłem do Karola . Chciałem wyjaśnień z jego strony. Gdy wbiłem do jego pokoju zobaczyłem że siedzi przy oknie.

- Karol możemy pogadać? - zapytałem

Chłopak spojrzał na mnie, podszedł i pocałował mnie w usta. Oczywiście oddałem tą czynność. Każdy ma swoje plusy i minusy a całowanie Karola można napewno dać na plus. Chłopak  odsunał się odemnie lekko

- czemu miałem zamknięte drzwi? - zapytałem

- jak ci się spało?

-możesz nie zmieniać tematu?! - zapytałem lekko wkurzony

- no w nocy gdzieś o 2 pobiłem się z nim i byłem wkurzony na niego więc aby nie mógł do ciebie podejść w nocy  zamknąłem cię, rano położyłem klucz spowrotem - wyjaśnił

-co było waszym powodem do bijatyki?

- ty, kurwa widzę że wolisz z nim spędzasz czas niż ze mną, może z nim bądź?! - powiedział lekko wkurzony

- wiesz co? to kup se lepiej okulary mam dość! - krzyknąłem   i wyszedłem z jego pokoju

Poszedłem do salonu i usiadłem na kanapie. Super Karol myśli że wolę Piotrka od niego, pobili się przezemnie. Mój własny chłopak mi  nie ufa, wspaniałe dopiero się obudziłem i tyle się dowiaduje. Nie wiem czy najlepiej naprawdę uciec od nich jak najdalej.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro