Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdzial 35

Per Karol

Siedziałem sobie w pokoju i oglądałem jakiś film. Nawet spoko był podobał mi się. Po chwili z salonu usłyszałem śmiechy. Zatrzymałem film, odłożyłem telefon i wyszedłem z pokoju kierując się w miejsce gdzie były odgłosy śmiania się . Gdy dotarłem zobaczyłem jak Piotrek z Hubertem się świetnie bawią. Odrazu moja zazdrość się włączyła

- o Karol chodź się do nas przyłączyć - powiedział Piotrek

-nie będę wam przeszkadzać - powiedziałem obojętnym głosem

- Kari już nie bądź zazdrosny i chodź

-on jest zazdrosny? - zapytał Piotrek i zaczął się śmiać razem z Hubim

- też byś był - odpowiedziałem

Hubi podszedł do mnie i wpił się w moje usta. Oddałem oczywiście kocham jak to robi. Wtedy odrazu się uspokajam jego malinowe usta są wspaniałe.

-lepiej misiek? już się uspokój i chodź - złapał mnie za rękę i zaprowadził na kanapę.

Usiadłem obok chłopaka i zacząłem z nimi gadać i się śmiać. Widać było że Hubert super się z nim zaczął dogadywać.

- idę do pokoju - wtrąciłem się w ich rozmowę

- czemu? - zapytał Hubi

-idę dalej film oglądać - wstałem z kanapy

-spoko to my dalej będziemy gadać co nie Piotrek

-tak

Zaczęli się śmiać a ja wyszedłem z salonu i wróciłem do pokoju. Położyłem się na łóżku, wziąłem telefon i zacząłem dalej oglądać film.

Time skip

Skończył się już film. Położyłem urządzenie na komodzie i wstałem z łóżka. Rozciągnąłem się i podszedłem do okna. Popatrzyłem przez nie a potem wyszedłem z pokoju. Skierowałem się do kuchni i napiłem się  wody z butelki. Po chwili wbił do mnie Hubert

-hejka - pocałował mnie w usta

-już nie gadasz z Piotrkiem? - zapytałem

-nie, chłopaki pojechali gdzieś - poinformował

- spoko - odpowiedziałem

Hubi zaczął mnie całować po szyi. Nie wytrzymałem i posiadłem go na blad. Zaczęliśmy się całować. Lekko się podnieciłem, włożyłem swoją rękę pod jego bluzę i zacząłem wędrować nią po jego cudnym brzuchu. Chłopak położył swoje ręce na mojej szyi i lekko jąkał chyba z przyjemności. Zacząłem robić mu malinki , Hubiś odsunał lekko głowę aby miał lepszy dostęp.

-dobra bo mnie jeszcze zgwalcisz - lekko się zaśmiał

-kiedyś dokończymy - szepnąłem mu do ucha

Chłopak się  zarumienił, pocałowałem go w usta oczywiście oddał. Popatrzyliśmy na siebie a potem pomogłem mu zejść z bladu.

- idę do łazienki - powiedział i wyszedł z kuchni

Gdyby nie przerwał naprawdę bym się z nim zabawił ale co się dziwić jeśli masz takiego hot chłopaka.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro