05.03.2013
Minął tydzień od ostatniego wpisu. Nic specjalnego się nie działo. Poza tym, że jeszcze mnie mama nie uderzyła. To nic szczególnego.
Dziś wróciła do domu uśmiechnięta od ucha do ucha. Jeszcze nigdy jej takiej nie widziałam.
Powiadomiłam ją, że dostałam 5 ze sprawdzianu z matmy. To co powiedziała mnie kompletnie zaskoczyło: 'Mam zdolną córkę'. Uśmiechnęła się i pocałowała mnie w policzek. Wyszła z kuchni i zostawiła zszokowaną.
Czy ona mnie pocałowała, czy ja mam jakieś zwidy?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro