44 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Per. Jeff
Zostałem wynajęty przez SexMasti, żeby odciąć Doknesowi fiuta, bo ją olał. A szkoda, że muszę mu go opierdolić. Zrobiłbym mu małego lodzika. Ale coż, taka praca...
Tylko, kurwa, gdzie on i ten jego przydupas, Delaer...
Ale, nie powiem. Ma jędrną pupcie... Może jego się wyrucha? Ehh, trudny wybór. Chłop nez fiuta, to nie chłop. A Dealer, to taki... Seme, a to ja mam być seme. Doknes idealnie nadaje się na uke...
Per. Doknes
Mam ochotę na Dealera...
-Karool... Chcę...-powiedziałem seksownym głosem
-Doknes, jesteśmy na środku niczego...- zaprzestał, ale po chwili odrzekł- Ale to w niczym nie przeszkadza...
18+
(Nie umiem pisać scen takich, więc błagam, nie zabijcie...)
Kajoj popchnął mnie na pobliski kamień i zaczął mnie namiętnie całować, natychmiast mi stanął...
Zaczął rozponić mi rozporek, na co jęknąłem...
Powoli zdjął ze mnie spodnie i koszulkę...
Kurwa, walić, że jesteśmy na pustyni, teraz liczy się tylko on
Po chwili zdjął mi bokserki, i wsiął mojego pytona (w tym momencie autokoretka poprawiła mi na "Putina" ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
do ust i zaczał go ssać, robić kółeczka na nim...
-Ohhh, Dealer! - wyjęczałem - zaraz dojdę, ahhh...
-No to na co czekasz? - powiwdział zmysłowym tonem
Po chwili doszedłem w jego usta.
Ale to był koniec, zdjął swoje spodnie wraz z bokserkami. Zobaczyłem jego bydlaka...
Wszedł we mnie... Powoli, delikatnie... Zaczął się we mnie poruszać, pierw wolno, a potem szybciej. Chciałem więcej
-Karol, szybcieeeej! - jęknąłem głośnk, gdy uderzył w mój czuły punkt...
Przyśpieszył ruchy, to było mega przyjemne...
Doszliśmy prawie w tym samym czasie...
CZYTAJ!
Wpadnij na konto @k_luse_k i, jak możesz, zajrzyj na książkę "Live is Brutal // Moje życie, czyli życie yaoistki
Ps. Sorki za dość długą nieobecność :((((((
I obejrzyjcie "Skam" sezon 3 ❤🍄
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro