Uwaga. To jest POJEBANA PIOSENKA. Czytasz na własną odpowiedzialność. Jest to jakaś forma specjalu na 3 tys.

Yhm yhm.

Piosenka pt. Uciekliśmy z szafy

Tekst:

Nareszcie uciekliśmy... I biegniemy nago, nawet nie wiemy gdzie.
Ale dobrze jest boo, mija kolejny dzień, ciągle ruuchamy się!
Dealer przestań śpiewać.. Skup się lepiej draniu na ruchaniu
Przecież sam ruchasz Damian.
Bo nie najgorzej, nie kontroluje się.
Ref.
Nie wiem czemu rucham!
Na rudego chucham!
Daj się skupić dealer!
Doknes gacie zluzuj!
Uciekliśmy z szafy!
Pojebanej szafy!
Koniec nasz był bliski
Lecz teraz zwiewamy!
Nie wiem czemu rucham!
Na rudego chucham!
Daj się skupić dealer!
Doknes gacie zluzuj!
UCIEKLIŚMY Z SZAFY!
POJEBANEJ SZAFY!
KONIEC NASZ BYŁ BLISKI !
LECZ TERAZ ZWIEEWAMY!

Pamiętasz damianke? Co zwariowała i
wygadywała głupoty, o jakimś bigosie,
który był nawet zee złotem!
Nie przypominaj Damian.
o niektórych rzeczach wole nie pamiętać.
Pewnie nie chcesz też pamiętać,
jak tritsus zmusił nas do seksuu i

Ref.
Już wiem czemu rucham!
Ciągle tylko chucham!
Mam już dosyć tego!
O co chodzi dealer?
Uciekliśmy z szafyy!
Pojebanej szaafy!
Koniec nasz był bliski
Lecz teraz zwiewamy!
Już wiem czemu rucham!
Ciągle tylko chucham!
Mam już dosyć tego!
O co chodzi dealer?
UCIEKLIŚMY Z SZAFY!
DO KOCHANEJ BAZY!
KONIEC NASZ BYŁ BLISKI
LECZ TERAZ ZWIEWAMY!

Uwaga! Thx za 3 tyś wyświetleń, to jest dziwne jak ta piosenka. Myślałam, że sto to max xd. Teraz macie co śpiewać w domu, w szkole, pod prysznicem. Najlepiej nauczyć się na pamięć. Pozdrawiam.