Karol chciał jeszcze spać, jednak pewien kudłaty stwór mu przeszkadzał. Puszek ciągle tylko szczekał i szczekał. Wkurwił się na niego i rzucił w niego kapciem. Pies uradowany wziął kapcia i zaczął go rozszarpywać. Gdy ulubione, różowe, pedalskie kapcie dealera nadawały się tylko do śmietnika Damian otworzył drzwi do sypialni i już miał się drzeć, że jak zwykle dealer nie sprząta, jednak wpadł na pomysł. Obudzi go muzyką. Ale nie normalną. Puści mu "Wyślij mi nudesa" czy jak to się nazywało. Nie zna się na takich zboczonych hitach internetu, woli słuchać techno.
Włączył yt i napisał "sexmasterka wyślij mi nudesa" następnie puścił to na fulla przed uchem Karola.

- kuRWAAAAAAA! Damian czy ty jesteś głupi?bo coś myśle że TAK.

- Nie złość się tak dealerqu. Dziś jedziemy na basen!

- Spoko. Kto się zaopiekuje psem?

- Sam zostanie.

- A jak się zeszcza?

- To będzie twoja wina.

Chłopcy pojechali na basen. Doknes wziął różowe bokserki a dealer w czarnych  bokserkach i staniku. Nie no, bez stanika.

Pojechali na basen, w którym były 3 zjeżdżalnie: żółta, zielona i czerwona. Chłopcy pojechali około 19. Zjeżdżali na żółtej, wysokiej i na zielonej, takiej rury(? XD). Około o 20 nikogo już prawie nie było, a o 21 zapomnieli że ktoś jeszcze nie wyszedł i zgasili światła. Doknes i dealer zostali sami. Pocałowali się i poszli do szatni. Przebrali się i wybili okno butem. Pojechali samochodem doknesa do ich mieszkania. No yyy byłego ...
Okazało się, że zostawili żelazko w piekarniku (Dzk za pomysł k_luse_k)
I dom im się sfajczył. Okazało się, że koło nich mieszkał Tritsus i mu też się sfajczył dom. Yyy; była przed ich blokiem straż pożarna, a jedyne co udało im się uratować to srającego puszka i wibratory. Tritsus, dealer i doknes postanowili mieszkać w jednym domu nazwanym "baza" . Doknes znalazł koł siebie ulotke z domami do wynajęcia. Dealer zapłacił z doknesa karty i dzięki temu mogli zamieszkać w bazie.
Nie mieli zbytnio mebli, więc wzieli jakieś ze śmietniska czy coś i mieli już pierwsze materace. (Baza wygląda tak jak w realu)

I tak jakoś zamieszkali razem. Lol.

Rozdział dedykowany naszej przyjaciółce i fance user27551781 czyli Pauliny.