27 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-DEEEEEELERR!
-Tia? - odpowiedział na krzyk dealer.
- KAROL! GDZIE TY?!
- Przy kompie. Znalazłem naprawde świetne ff o nas. Opisuje nasze życie.
- Jakie ? - wbił do pokoju doknes.
Doknes przepisuje nazwe ff do telefonu.
- Gościu! Sam tytuł jest zajebisty!
- Noo... Czy to nie jest wspaniałe ff na piątkowe wieczory?
- Heh. Dziś jest piątek. Może chcesz poczytać?
- No okej.
Chłopcy, a bardziej dealer klika w pomarańczowy napis "Czytaj" . W książce zmienia się liczba. Z 1999 wyświetleń jest 2000. Wow.
Nagle z monitoru wyskakuje dobrze wam znana jachimozianka, i mówi:
- Lol to moje ff. MUSIMY TO UCZCIĆ. WASZE LOSY CZYTA REGULARNIE 25 OSÓB XDDDDDD.
- Jak chcesz to uczcić? - Pyta się doknes dealera. Jachimozianka wypycha się z ekranu do domu dealera i doknesa.
- Ja wiem! - powiedziała autorka wspaniałego, lubianego, sprośnego ff - Przefarbujcie się na różowo!
- CO?! - Krzykneli obaj na raz, jednak było już za późno, ponieważ jachimozianka wyciągała sprej z farbą.
Chłopcy rzucili się do drzwi, ale klon jachmozianki zablokował je deskami z dwóch stron. Nie mieli wyboru. Musieli mieć pedalski kolor na włosach. W sumie to im pasuje.
Później, do dealera zadzwonił tritsus i powiedział swoją historie z dziś:
- Wiesz, umyłem się i poszłem do szafy aby się tam ubrać. Gdy półnagi (Miał na sobie ręcznik ( ͡° ͜ʖ ͡°) tylko) wyszedłem z pokoju na moim łóżku siedział diabeł i powiedział, że może ożywić kogo będę chciał za seks ( ͡° ͜ʖ ͡°). Zrobiłem to z nim a następnie poprosiłem o ożywienie mojej godności. Cofnął czas. Chciałem go oszukać, więc postanowiłem nie wchodzić do pokoju już nigdy. Pożyczysz ciuchy?
***
I tak ten krótki rozdział się kończy. Dzięki wam za 2 tysiące wyświetleń! Nie wiem co powiedzieć, więc ułożyłam wiersz:
"Tritsus dziś zobaczył ducha
Dealer doknesa rucha
Mamy już dwa tysiące
Czy dostane już pieniądze?
Podziękuje wam wszystkim
I huj w dupe nie znalazłam rymu"
Do tego dziś mam imieniny więc aby się dowartościować macie składać mi życzenia w komentarzach XDDDDDDDD.
NIE NO NIE MUSICIE.
A i okładka była rysowana prze ze mnie, to też jakaś taka zmiana na 2 tysiące.
*Moja reakcja*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro