Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

27.

Garaż prowadził w dół więc szliśmy w tamtą stronę.

Gdy dotarliśmy do kolejnych drzwi garazowych ukazała nam się dosyć spora hala z kilkoma samochodami i motorami.

-Woow-powiedziałam idąc za Nikolajem, który zaśmiał się pod nosem kręcąc głową.

Podeszliśmy do pierwszego auta była to toyota.

-Co to za model?-spytałam zaciekawiona, bo to auto naprawdę mi się podobało.

-GT86-powiedział i podszedł do ściany, na której wisiała tablica korkowa, z kluczykami.

Wziął jeden z nich i przycisnąl coś na pilocie.

Wsiedliśmy do auta.

Ja usiadłam na miejscu pasażera, a Nikolaj na miejscu kierowcy.

-Napewno umiesz to prowadzić?-spytałam przestraszona lekko.

-Jasne-odparł i pokazał mi swoje prawo jazdy.

-Jak to możliwe, że masz prawo jazdy?-spytałam go na co on wyszczeżył się do mnie chytrze i odpalił auto.

Toyota warknęła głośno i ruszyła powoli w stronę drzwi od garażu, które otworzyły się automatycznie i wypuściły nas.

Potem drugie drzwi i już byliśmy przy bramie wyjazdowej, którą Nikolaj otworzył za pomocą pilota, którego widziałam pierwszy raz na oczy.

Wyjechaliśmy z posesji Blacków i ruszyliśmy w kierunku sierocińca.

-Skąd masz to prawo jazdy?-spytałam, gdy staliśmy na czerwonym świetle.

-Poprostu mam i tyle, nie możesz odpuścić?-spytał przewracając oczami.

Coś zajęło mnie w sercu, a w oczach momentalnie pojawiły się łzy.

Popatrzyłam na niego i widziałam tylko ten jego cudowny profil.

Odwróciłam głowę w drugą stronę i oparłam się o szybę nie odrywając się już więcej.

❤🌸❤🌸❤🌸❤🌸❤🌸❤🌸❤🌸

Kochani...

Kolejny rozdział jutro 😍

Dziękuję za wszystkie wyświetlania i gwiazdki.

Mam nadzieję, że będzie ich coraz więcej 😘😘😘

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro