32.
Harry_Styles: masz teraz czas?
Louis_Tomlinson: tak, a co?
Harry_Styles: możesz do mnie zadzwonić jak chcesz
Louis❤️ dzwoni *
-Hej Louis
-Hej Harry, uroczo dziś wyglądasz.
-Dziękuję, ty też dobrze wyglądasz- odpowiedział i spróbował zakryć dłońmi rumieńce.
-Dlaczego się zakrywasz?- starszy się zaśmiał, a Harry stwierdził, że jego śmiech jest jednym z najpiękniejszych dźwięków na świecie.
-Wcale się nie zakrywam- zabrał rękę, pokazując Louisowi swoje rumieńce.
-Ty się naprawdę rumienisz?
-Nie rozmawiam już z tobą- udał obrażonego i gdyby Louis nie widział jego miny, pomyślałby, że mówi na poważnie- do zobaczenia później- nie dał starszemu czasu na odpowiedź, rozłączając się.
*- wiem, ze na Facetime jest inaczej, ale tak jest łatwiej
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro