Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Święta


seria czterech drabbli napisanych dla Gruzlica_i_grypa w ramach santadera 2020. 1/4, czechosłowacja.

   Nie przywiązywali do tego szczególnie wielkiej wagi.

   Rozłożyli dwa talerze oraz sztućce, przygotowali krzywo sklejone pierogi, ugotowany na szybko barszcz i dwie puszki piwa. Złożyli sobie życzenia i usiedli do stołu. Gdy zjedli, wzięli ze sobą niedopite browce i wyszli na balkon.

   Był chłodny wieczór. Radmila odpaliła papierosa, ale Jakub postanowił zachować komentarze dla siebie.

   – Podobają mi się nawet takie święta – powiedział nagle. – Szkoda tylko, że tak skromnie.

   – Przez ten pierdolony komunizm – mruknęła.

   – Jebać komunizm. – Jakub rzadko się na ten temat wypowiadał, więc trochę ją to zaskoczyło. Ale tylko się zaśmiała i czule zmierzwiła mu włosy.

   Tak mogło być zawsze.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro