Tak |demidrabble|
Zwijam się z bólu w samym sercu domu, a ze ścian patrzą na mnie twarze moich przodków. Niezdolny do zmiany pozycji, zaciskam zęby na dolnej wardze i palce na zdrętwiałych z bólu kolanach. Leżąc na podłodze w pozycji embrionalnej jestem tym, czym się urodziłem. Poronionym płodem. Ułomnym kaleką. Niemym zaprzeczeniem.
50 słów
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro