Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Pytanie I Prośba

~~~~~
AYATO
~~~~~

Katharina smacznie spała, a Yui z samego rana wyszła do ogrodu pomóc Sabaru pielęgnować róże. Przypomniał mi się tamten dzień, gdy siedziałem z moją narzeczoną w altance i poczułem od niej zapach czarnych róż. Black Rose. Wszystko się zgadza.

Ledwie Yui wyszła ja przebrałem się i wyszedłem do biblioteki. Interesowała mnie nieśmiertelność dla wampirów. Wiem, że to dziwne ale zwykła rasa wampirów taka jak moja po prostu żyje dłużej od śmiertelników o jakieś 200 lat, a jak masz dobre układy z wiedźmami to 4500. Strogoje to inna sprawa. Są lepsi pod każdym względem. Szybkość, siła, uroda, wdzięk, zmysły, moce i przede wszystkim nieśmiertelność. Ta pokręcona rasa na wyginięciu starzeje się do siedemnastego roku życia. Później to tylko życie wieczne. Nie takie jak w Biblii. To prawdziwe życie. Jak zostać z Yui na wieczność? Ona powiedziała, że tylko Strogoje potrafią żyć wiecznie musi być jednak jakiś sposób.

- Dlaczego nie zostaniesz Strogojem? - spytała Christa, a ja podskoczyłem. Kiedy tu weszła?
- Nie rozumiem.
- Tu nie ma nic do zrozumienia. Musisz iść do Yui i poprosić ją o przemianę.
- Że jak?
- Że tak. Wampiry potrafią zamienić śmiertelnika w wampira a Strogoje wampira w Strogoja. To proste i logiczne. Yui ugryzie cię. Wpuści jad. Pocierpisz kilka tygodni lub miesięcy i już. Życie wieczne, moce... Pełen pakiet.
- Ona może mnie przemienić?
- Jeżeli będzie chciała.

Podskoczyłem uradowany i pobiegłem do niej.

- Wiem jak być z tobą na wieczność!
- No? Słucham.
- Przemień mnie.
- Ale Ayato to potworny ból zwłaszcza na sam koniec.
- Dam radę.
- Nie wiesz na co się piszesz.
- Zrobię wszystko by być z tobą i Kathariną.
- A więc dobrze. Zróbmy to teraz.

Rozpiąłem koszulę i odsłoniłem swoje ramię. Yui w tym czasie wysunęła kły. Były dłuższe i ostrzejsze od moich. Wbiła się w ramię. Poczułem w sobie jad, który boleśnie rozsadzał mi żyły.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro