Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Przestrach

~~~
YUI
~~~

- Jak to? - spytał Ayato.
- Będziesz ojcem. - powiedziałam spokojnie.

Ayato ojcem mojego dziecka. Byłam usatysfakcjonowana. Całkiem fajnie to brzmi.

- Niemożliwe.

Pobladłam.

- Nie wierzysz mi?
- Jestem wampirem, a ty człowiekiem. Nie możemy mieć dzieci.
- Nie mogłabym być z nikim innym w ciąży.
- Napewno nie jesteś?
- Co ty sugerujesz? Myślisz, że cię zdradzam?!
- Wcale tak nie...
- Nieprawda! Myślisz tak! Tylko z tobą byłam! Jak możesz mi nie wierzyć! Wynoś się!
- Yui...
- Już! Nie chcę cię tu!

Wyszedł, a ja zatrzasnęłam za nim drzwi. Spojrzałam na obrączkę. Otworzyłam drzwi. Ayato stał i patrzył się na mnie. Niewybaczalne. To nasze dziecko. Dlaczego nie chce się do niego przyznać? Tchórz! Zdjęłam pierścionek i rzuciłam mu go pod stopy.

- Udław się nim! Z nami koniec! - krzyknęłam i ponownie zatrzasnęłam drzwi.

Zapłakana podeszłam do łóżka. Odejdę od nich gdy pojawi się Uniko.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro