Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Medalaion Dla Kanato

~~~~~~
KANATO
~~~~~~

- Znalazłem! - krzyknąłem trzymając medalion w ręce. - I mnie nie parzy! Czyli jest mój!

Założyłem wisior i z satysfakcją zauważyłem, że bardzo mi pasuje. Średniej wielkości, srebrne ogniwa przyjemnie chłodziły mój kark. Przywieszka w kształcie koła podkreślała moje duże oczy. Tylko ten wzór w środku. Kobiecy.

- Całkiem, całkiem. - pochwalił Laito.
- Znalazł się rzeczoznawca. - skwitował Reiji.
- Gdzie jest Yui? - spytałem.
- A po co ci ona? - zapytał Shu.
-  Chcę wiedzieć kim jest moja strażniczka.
- Poszła do biblioteki. - powiedziała Christa.
- Dzięki. - wybiegłem z komnaty.

Po jakichś 10 sekundach szukałem Yui między półkami.

- Yui! - zawołałem.
- Tu jestem, Kanato!

Dział zakazany. Poszedłem tam. Yui stała w objęciach Ayato. Obydwoje uśmiechali się słodko do siebie. Byli piękną i zakochaną parą. Nawet ja to widziałem.

- Przepraszam, że przeszkadzam, ale chcę wiedzieć czyj to medalion.

Yui wzięła do ręki przywieszkę. Obróciła ją zręcznie w palcach i zastanowiła się.

- Piękne wzory. - uśmiechnęła się. - Dark Light.

Zostawiła duże koło.

- Dark Light? Dziwny tytuł.
- Mroczne Światło. Nie sądzę, że dziwny.
- Masz rację. Shu ma Mrocznego Rycerza, a Laito Ognistą Księżniczkę.
- Tak, ale te tytuły też nie są złe.
- Jak uważasz.

Już miałem odejść. Yui podeszła do mojego brata, który objął ją i pocałował.

- Jeszcze jedno.

Spojrzała się na mnie i policzek przytuliła do piersi Ayato.

- Tak?
- Ty i Ayato pasujecie do siebie. - ledwie skończyłem mówić, a już uciekłem.

~~~~~
AYATO
~~~~~

Zdziwiły mnie słowa Kanato. Spojrzałem na Yui, a ona na mnie. Uśmiechnęliśmy się do siebie. Pocałowała mnie. Długo i namiętnie.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Bardzo dziękuję za wasze komentarze. Każdy jeden zachęca mnie do dalszego pisania. Zapraszam i komentujcie. 💗💗💗

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro