Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Fire Princess - Katy

~~~
YUI
~~~

Odwróciłam się. Spojrzałam w oczy Laito.

- Shu i Reiji mają już aktywne medaliony teraz czas na ciebie.
- Na mnie?
- Aktywuj go do cholery, bo wszyscy zginiemy!
- Ale jak?
- Normalnie! Tak jak inni!
- Nie potrafię.
- To się naucz! Ja nie chcę teraz umrzeć!
- Yui, nie krzycz na mnie...
- Zamknij mordę i aktywuj go!

Skoczyła temperatura. Miałam wrażenie, że stoję na pustyni. W południe.

- Twój strach mnie wyzwolił. - szepnął kobiecy głos.

Kate stanęła między mną, a Laito. Wyciągnęła do mnie rękę w geście stop.

Jak zawsze piękna. Brązowe oczy lśniły, a rude włosy płonęły. Prawdziwa Fire Princess.

- Fire Princess. - skinęłam uprzejmie głową.
- Witaj, Yui. Dlaczego przestraszyłaś Laito?
- Chciałam, żeby cię wezwał.
- Ja się wcale nie bałem. - oburzył się Laito.
- Prawie narobiłeś w gacie. - zaśmiała się Kate. - Ale nie martw się. Yui jest straszna, gdy się złości. Wszystko dobrze? - zapytała mnie.

Kręciło mi się w głowie, ale było ok.

- Tak. Muszę tylko odpocząć.

Dziewczyna podeszła do mnie i przyłożyła swoją dłoń do mojego czoła.

- Masz gorączkę.
- To pewnie medalion. Musi we mnie oddziaływać jeszcze jego moc.
- Nie sądzę. - spojrzała się na mój brzuch.
- Co? - podążyłam za nią wzrokiem.
- Nie nic.

Podeszłam do kanapy i usiadłam.

- Napewno wszystko dobrze? - zamartwiała się Romy.
- Nie licząc tego, że pozostały trzy medaliony do aktywacji to jest całkiem nieźle.
- Nie kłam. W 1256 roku, gdy Safona mnie zwerbowała nauczyłam się rozróżniać prawdomówność od kłamstwa.
- No dobrze. Mdli mnie od rana. Musiałam zjeść coś nieświeżego wieczorem.

Kate spojrzała na mnie dziwnie. Tak jakby mi nie wierzyła.

- O co chodzi?
- Później o tym porozmawiamy. - powiedziała. - Pochwał urodę Silver Wolf. - zwróciła się do Sabaru. - Jest taka próżna, że przybędzie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro