Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

「 prolog 」

- Hyung! Przestań, mamy zapisane w naszym DNA miłośc po wsze czasy!

Niższy chłopak złapał skrawek bluzy starszego. Zmuszając go, aby przystanął w miejscu i nie uciekał mu dalej.

- Wiesz od czego DNA jest skrótem? - obrócił się w jego stronę, patrząc mu prosto w oczy ze stoickim spokojem wymalowanym na twarzy.

- Kwas deoksyrybonukleinowy? - zagadnął, a jego usta mimowolnie wygięły się w uśmiech, bo nie mógł nacieszyć się faktem, że Jungkook nie odtrącil jego dłoni.

- Daj nareszcie spokój. - warknął i wyrwał skrawek bluzy z uścisku chłopaka, zmierzając w całkowicie inną stronę, aby tylko już mu dał spokój.

Chłopak przystanął w miejscu, obserwując jak sylwetka starszego z każdą chwilą oddala sie. Analizował jego słowa, nie rozumiejąc kilku rzeczy.

- Hyung..przecież nie ma was, jesteś tylko Ty i tam na końcu jest literka a, nie s! - krzyknął z uśmiechem, biegnąc prędko w stronę blondyna, aby go dogonić i potowarzyszyć mu do końca dnia.

A on sam zastanawiał się, skąd młodszy ma w sobie takie pokłady optymizmu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro