A JA ZNOWU NIE ŚPIĘ PO NOCACH
Znowu cierpię na bezsenność i piszę dziwne rzeczy
Pewnego pięknego dnia, około godziny 16:58 Karol jechał sobie pociągiem na Podlasie. Nudziło mu się, więc łaził między wagonami i zastanawiał się nad tym czy z głuchej małpy da się usmażyć zielono różowo niebiesko kurwa tęczowo gejowego kotleta schabowego.
No więc chodził tak sobie po tym pociągu i wszystko byłoby fajnie, gdyby nie to, że znalazł w kiblu nogę Hub...
Hubert: Chwila, co?!
Yūko: Nie przerywaj okej?
Yūko: Pssst, czytelnicy, teraz macie czas by się załamać... tak, naprawdę jestem tak zjebana że mu to napisałam
Postanowił, że ją wyciągnie, bo ta noga będzie idealnie nadawała się do gwałcenia nią ręczników
Yūko: Ej ludzie, potrzebujemy kogoś do roli Obrońcy/Obrończyni Ręczników, pilne
Ale nagle do wagonu wbił Hubert z różową torbą pełną kostek do zmywarki i o dziwo... miał nogę. Więc kogo była ta noga pływająca w kiblu...?
Teraz to nie ważne, trzeba zrobić zamach na torbę z kostkami.
A nie
To się nie uda
A teraz uwagauwaga, dostawa memów autorstwa mojego i Obrończyni Szklankuf:
Uhuhu
(˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)
*to tak bardzo ja*
*to tak bardzo ja v2*
To jest bardzo piękne
Jakie to słodkie...
(˵ ͡° ͜ʖ ͡°˵)
To jest cudowne, Julka uwielbiam cię za to
To akurat mój pomysł był
Dej schabowe
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro