• 38 •
„Cóż, nie tęsknię za twoim pocałunkiem
Zostawił mnie zimnego jak lód
[...]
Nie chcę cię
Nie, już cię nie chcę
Bo powiedziałeś, że mnie kochasz, ale to nie prawda
Nie kochasz nikogo oprócz siebie
I nie rozkruszę się na podłodze
Bo już cię nie chcę
Cóż, nie tęsknię za twoimi oczami
[...]
Gdybyś został jedynym mężczyzną na ziemi
Wciąż bym ciebie nie chciał
Nie, już cię nie chcę
I kiedy zauważysz, że mnie nie ma
Nie zjawiaj się, bo ruszyłem do przodu
Po prostu patrz na moje plecy, wychodzące za drzwi
Bo już cię nie chcę
Raz mnie nabrałeś, ale to już się nie powtórzy
Jestem szczęśliwy, że cię nie ma
Po prostu pomachaj, „pa pa", ja ruszam dalej
[...]
Bo już cię nie chcę
Nie, już cię nie chcę"*
Yoongiemu chciało się śmiać ze swojej głupoty. Z tego, jak wszystko rozpamiętywał. Z tego, jak przypominając sobie Hoseoka na kilka dni przed rozstaniem, zamiast wziąć się w garść, sięgał po alkohol. Co mu da rozdrapywanie starych ran, co mu da alkohol, który sprawi, że przypomni sobie więcej?
Co by mu dało wysłanie fragmentów tekstu piosenki pod numer, który już dawno powinien usunąć z listy kontaktów?
Był pijany i nie myślał zbyt dobrze. Tak naprawdę nie chciał do niego pisać. W tej chwili zapewne balował w nielegalnym klubie (a potem wprosiłby się znowu do domu Mina, a on ponownie by go przyjął), wciągając kokainę i inne gówna, ewentualnie rozkładał nogi przed obcym mężczyzną.
Nie. Nie przejmuj się tym. Gówno cię to wszystko obchodzi.
A mimowolnie coś zakuło go w sercu, gdy pomyślał, że ktoś, kto nie jest nim, może w tym momencie dotykać chudego ciała Hoseoka.
Nie zastanawiając się za długo, wyszedł z rozmowy SMS i wybrał ikonkę, w której rogu prezentowało się czerwone kółeczko, oznaczające wiadomość. Dobrze wiedział, od kogo i cieszył się jak diabli, że Jimin o nim pamiętał.
• jeszcze jeden rozdział? nie? no to czekamy tydzień
*Jessica Lowndes „I Don't Want You Anymore" •
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro