Udowodniłeś mi to, jak wielkim potworem byłeś i jesteś. Wystarczyła zmiana koloru byś zapomniał o swojej kochance, którą tak żałośnie błagałeś o wyrwanie z moich rąk. Wystarczyło być blondynką i udawać kogoś kim się nie było, byś zakochał się bezpowrotnie i zupełnie od nowa, a kiedy twoja wielka miłość nadeszła...
...wysłałam nagranie by trwało to wiecznie...

Byłeś tak zdrowo nieświadomy przez kilka dłuższych chwil. To było urocze, ale twoja słodycz niewinności nie pozwoliła uporać się mi z moją nową blond osobowością. Potrzebowałam powrotu do przeszłości i miał mi go podarować jej telefon do ciebie.

Oh kochanie...
Hipnoza dobiegła końca, a w twoich ciemnych oczach rozpalił się żar lat przeszłych.

Jej rozpacz, twoja gorycz i moja duma.
Trójkąt pełen sprzeczności, który doprowadził by twoje palce znaczyły krwiste ślady na moim ciele, następnie wbijając się w nie bezpowrotnie.

Dziękuje, Esme.

><><><><><><><><

Dzieje się nie ma co!
Ale teraz tylko będzie rollercoaster :)