Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~ 10 ~

„Rok trzeci"

— Spójrzcie tylko na nie — Mruknął James pod nosem, wskazując głową w stronę drewnianego mostu.

Syriusz, Peter i Remus zerknęli za siebie i ujrzeli Lysandrę Black w towarzystwie swojej najlepszej przyjaciółki – Nasty Macnair.

— Snują się po terenie zamku niczym duchy, gnębiąc każdego kogo napotkają na swojej drodze — Kontynuował James z wyraźną pogardą.

— My również nie należymy do wzorowych uczniów — Wtrącił Peter.

— Ale przynajmniej nie uprzykrzamy życia młodszym od nas dzieciakom — Dodał Syriusz.

Remus spojrzał na Blacka z rozbawieniem i rzekł:

— Nie pamiętasz już tych dwóch Ślizgonów z pierwszego roku, którym powiedziałeś, że rzucisz ich na pożarcie wielkiej kałamarnicy?

Syriusz machnął jedynie ręką na te słowa i ponownie zerknął w stronę swojej kuzynki i jej przyjaciółki. Zlustrował jej wzrokiem i oznajmił szeptem:

— Ta Nesta jest całkiem ładna. Szkoda, że zadaje się z moją kuzyneczką.

Temat dziewczyn od razu zainteresował Jamesa, który również spojrzał na Nestę i dodał:

— Ma ładne włosy. Przypominają mi włosy Lily.

— Lysandra jest ładniejsza — Wtrącił Peter.

— Oszalałeś!? — Syknął w jego stronę Syriusz — Spójrz tylko na nią. Wygląda jakby chciała nas wszystkich rozgnieść butem. Zgadzasz się ze mną, Remus?

Remus westchnął głęboko i również spoglądając na dwie Ślizgonki, oznajmił:

— Zgadzam się z Peterem.

Black posłał przyjaciołom rozżalone spojrzenie i zwrócił się w stronę Jamesa, oczekując jego zdania:

— Nesta jest bardzo ładna, Syriuszu. Ale niechętnie muszę przyznać, że mimo, iż nienawidzę Lysandry, to nie ma ona sobie równych. Oczywiście poza Lily.

— O czym tak szepczecie, przygłupy?

Czwórka Gryfonów aż podskoczyła w miejscu, na dźwięk głosu Lysandry, który był stanowczo za blisko.

— Właśnie opowiadałem przyjaciołom, jak w wieku ośmiu lat ukradłaś różdżkę swojej matki, w skutek czego przez dwa dni wymiotowałaś jakimś zielonym glutem.

Lysandra zaczerwieniła się na te słowa i posyłając kuzynowi ostrzegawcze spojrzenie, warknęła:

— Poczekaj aż opowiem o tym, jak posikałeś się ze strachu na widok jednorożca.

— Miałem wtedy sześć lat! — Zapeszył się Syriusz.

— I co z tego?

Syriusz usłyszał za sobą cichy chichot Jamesa, toteż posłał mu ostrzegawcze spojrzenie. Ponownie zwrócił się ku Lysandrze, mówiąc:

— Nie powinnaś przypadkiem uczyć się teraz z eliksirów? Słyszałem, że masz poważne braki...

Ślizgonka zmierzyła go groźnym wzrokiem i wołając Nesta, powiedziała:

— Chodźmy, Nes. Nic tu po nas.

— Nesta może zostać — Krzyknął Syriusz w stronę oddalającej się kuzynki — Lubimy towarzystwo ładnych dziewczyn.

— Ale ona nie lubi towarzystwa idiotów! — Odkrzyknęła Lysandra.

Black zwrócił się w stronę przyjaciół, westchnął głęboko i szepnął:

— Nienawidzę jej.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro